rion10
Przepraszam ,pytanie było idiotyczne-dziś po obudzeniu poczulam te wszystkie mieśnie ,moze tym bardziej dlatego ze jeszcze wczoraj sie pokusilam o dwie serie na skakance po 4 minuty kazda :)
Dopiero zaczełam cwiczyc cokolwiek,jak pisalam wczoraj bylam pierwszy raz na siłowni.
A planu calego nie pamietam ,kiarteczke gdzie bylo to ladnie wypisane zgubilam,ale wygladalo to mniej wiecej tak-
Nogi ,
miesnie brzucha;
Rozgrzewka 10 min bieznia,rozciaganie.
unoszenie nog na maszynie 3x15
opuszczanie nog na maszynie 3x15
przysiady tez na maszynie 3x15
odwodzenie nóg na maszynie 2x20 ( tu dodalam nastepna cegielke ,do tej jednej powieszone,bo naprawde za lekko szło)
przywodzenie nog na maszynie 2x20(tu też dodalam)
i cos mi gdzies ucieklo,nie wiem jak sie nazywa.
Z cwiczen na miesnie brzucha byly tylko dwa ,ale jak sie ten sprzet nazywa to nie wiem,na jeden sie naciskalo ramionami z gory ,a na drugim sie stało krecac dolnymi czesciami ciała.pozniej bieznia znow.
No i wlasnie wyszłam stamtad jakoś zbyt malo zmeczona.
Wiec po czym poznac ze trening mial własciwe nateżenie?