Szacuny
1
Napisanych postów
142
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1955
Ja osobiscie zasuwam na treningi tajskiego - bardzo wytrzymalosciowe , 3x w tygodniu silka fbw , 5 razy brzuch i daje rade :) Biegajac tez pracujesz nad brzuchem i to nawet w duzym stopniu , rzeczywiscie moze lepiej nie dokladaj nic bo sie przetrenujesz pozdro ;)
Szacuny
33
Napisanych postów
9858
Wiek
35 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
59190
Damianos17
Nikt nie jest jasnowidzem, nie podales zadnego podstawowego info o osbie, wiemy tyle ze trenujesz 5x w tygodniu po 2h, czyli juz robisz podstawowe bledy.
Zbyt duza ilosc dni treningowych, zbyt dlugi czas treningu.
Szacuny
73
Napisanych postów
6381
Wiek
37 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
25954
To pytanie na raz dwa ale ciezko objac to liczba. Zalezy od tylu czynikow ze nie ma na to schematu "kiedy" , zaden algorytm tego nie wskaze odpowiednio. Dieta, jakos treningu, jego typ, regeneracja, genetyka, ewentualna suplementacja to tak na szybko. Wiec jak widzisz trudno to ocenic ale to sport dla wytrwalych i czasu potrzebuje nadzwyczaj duzo by osiagnac cel.
pozdrawiam
Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie,
ale o ile sam potrafiłby wykopać sobie grób ,
musiałby mieć kogoś kto go pochowa.
Szacuny
73
Napisanych postów
6381
Wiek
37 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
25954
To zalezy od stazu , zaawansowania (wynika na to ze jestes laikiem, bez obrazy oczywiscie) , diety i tego o czym pisalem ja i kolega wyzej. Wiec jesli oczekujesz obszernej pomocy nie robmy tutaj pogawedek bo zamieni sie to w "Twoj" temat.
pozdrawiam
Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie,
ale o ile sam potrafiłby wykopać sobie grób ,
musiałby mieć kogoś kto go pochowa.
Szacuny
28
Napisanych postów
5005
Wiek
31 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
19714
Elo
Mam sprawę, mam już zdjęty gips i mnie świeżbi, by popompować trochę
Lekarz powiedział, że o podciąganiu, pompkach, siłowni mogę zapomnieć na okres roku kalendarzowego... Czyli teoretycznie mógłbym iść na siłkę we wrześniu .09.
Może pójść do sportowego lekarza? Może nie trzeba takiej przerwy?
Chodzi mi o porady, czy ktoś miał podobną sytuację jak ja...
Szacuny
73
Napisanych postów
6381
Wiek
37 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
25954
Najlepsza jest konsultacja z lekarzem badz kilkoma niz start przedwczesny i co za tym idzie kolejny gips. Wresien 2009 to praktycznie rok czasu az dziwne ze wykluczyl u Ciebie tego typu wysilki. Ja po zlamanym nadgarstku jeszcze jak gralem w pile czekalem tydzien i na wlasne zyczenie sciagalem i gralem w pile z bandazami. Ale reka byla wtedy na wage zlota choc ucieli mi cale odszkodowanie bo zdjalem gips. Po meczu zakladalem z powrotem i sie zroslo a ja po niedlugim czasie od tego wypadku zaczalem powoli start na silce. Jednak konsultowalem to z lekarzem rodzinnym . Choc do teraz pewien ciezar przy wyciskaniu na klate mnie ogranicza nie silowo a wlasnie ze wzgledu na ten nadgarstek.
pozdrawiam
Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie,
ale o ile sam potrafiłby wykopać sobie grób ,
musiałby mieć kogoś kto go pochowa.