wznosy

chodzi mi o to, ze ja rozumowalem pull jako przyciagane ruchy, push pchane i wiem, ze wznosy nie sa typowo pchane, ale jakos bardziej pasuja mi do push niz pull :P tyl barku jak najbardziej w pull

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Spokojny i luźny dzień :-) Odpoczynek weekendowy dobrze zrobił. Docelowo myślałem, że wstanę dziś przed 8 jak to ostatnio ma miejsce i zrobię z Kubą trening nóg x) ale jak się obudziłem i spojrzałem na zegarek to była godzina 9:30 :D Od rana pełen energii z lekkim bólem głowy ale na treningu przeszedł :-) Reszta [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Kolejny luźny dzień :-) Zero stresów sam relax :) Żyć nie umierać! Trening zrobiony w południe na siłowni pustka czyli stan który uwielbiam :-) Popołudnie spędzone z małżonką przy serialu oby do wieczora :-) http://i.imgur.com/nFRnvhG.jpg Trening wszedł idealnie lekko dołożony ciężar względem ostatniego [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Ostatnio znowu trochę cicho w dzienniku ale to z racji tego, że totalnie nic się u mnie nie działo. Złapało mnie jakieś posrane choróbsko i nie chciało puścić więc treningów nie było a jedyna aktywność to leżenie w łóżku z książką. Dziś już trochę lepiej ale nadal bez szału mimo wszystko postanowiłem iść w końcu do [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Wolny dzień od pracy co by odespać i odpocząć po wyjeździe :) Pospałem jakoś do 9 i potem ogarnąłem od samego rana co tam miałem zaległe. W południe wpadł trening a po południu trochę odpoczynku i grzebania na komputerze. Ogólnie dzień totalnego luzu który był mi potrzebny. http://i.imgur.com/nFRnvhG.jpg [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Dzisiejszy dzień do najlepszych nie należał od rana jakoś ciężko było się zebrać a potem wcale nie było lepiej. W pracy to myślałem, że siedzę już tydzień czasu bo tak się czas dłużył. Jakoś w końcu zleciało do 16 i uderzyłem na trening. Nie wiem czemu ale jakoś wyjątkowo dziwnie mi się ćwiczyło. Nakręcony byłem jak [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Powitać :-) Kolejny całkiem niezły dzień za nami. Pomimo tego iż był pracowity to w sumie dobrze bo czas w pracy zleciał całkiem przyjemnie. Po pracy standardowo uderzyłem od razu na trening troszkę się sponiewierać i śmiem twierdzić, że udało się to w 100% Czwartek już zleciał jeszcze tylko piątek i chwila [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Siemaneczko :-) Zaległej wypiski z piątku już nie będę uzupełniał. Piątek istna tragedia mega dużo pracy nie wiedziałem gdzie mam ręce włożyć. Nagle jak byłem sam w biurze %-) To połowa systemu stwierdziła, że zrobi kupę i nie będzie współpracować. Wyszedłem z pracy później niż zawsze i dopiero późnym wieczorem [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Bry wieczór :-) Wczorajszy dzień zabiegany i zapracowany to dziś dzięki bogu się odwróciło i było w drugą stronę. W pracy totalny luz od samego rana do końca pracy więc minusem jedynym było to, że czas zatrzymał się w miejscu ale jak już wybiła 16 to uśmiech na ryjku i można było zaatakować siłownie :-) Humor od [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Bry wieczór :-) Kolejny mega pracowity dzień ale środa zleciała więc 2 dni i chwila odpoczynku :-) Ogólnie po pracy byłem tak wypruty z sił, że tylko myśl w głowie, że dziś trening nóg doprowadził mnie na siłownię! I to był strzał w dziesiątkę - tam dostałem dodatkowego kopa motywacyjnego! I zmęczenie odeszło w [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Bry wieczór :-) Dziś już dzień trochę lepszy niż wczoraj. Rano wstałem wyspany mimo ciężkiej nocy więc i samopoczucie trochę lepsze. Do pracy poszedłem dziś na 10 więc do 18 ten czas jakoś tak leciał jak krew z nosa mimo wszystko zleciał i po pracy uderzyłem na wieczorny trening. Ku mojemu zdziwieniu ludzi było [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg No cóż wczorajszy dzień zbyt dobrych informacji nie przyniósł bezradny tez poszedłem na trening byle by go zrobić. Już chyba padła mi całkowicie psychika i siły do tego wszystkiego.... Przechodząc do meritum... stan zapalny powiększył się tak, że jutro mam chirurga czyt. nacinanie i czyszczenie. W dodatku w [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Powitać Leniwe dni urlopowe ciąg dalszy :-) Dzień sam w sobie całkiem przyjemny spędzony praktycznie cały dzień w domu nie licząc wyjścia rano na zakupy i w południe na trening. Poza tym po wczorajszym treningu w nocy miałem mega dziwne bóle w lędźwiach które utrzymują się aż do tej pory. Mam nadzieję, że to nic [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Kolejny dzień poleciał :-) Jedyny dzień który przerwał mi urlop ale to było zaplanowane :-) Dzięki temu teraz mogę się byczyć do 13.11 :-D Tak więc od 8-16 w biurze posiedziałem, potem chwila w domu i koło 17 ruszyłem na trening. Jakiś taki niewyspany byłem ale wrzuciłem PW i poszło tym bardziej, że dziś grane [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Leniwy piątek. Przedostatni dzień treningowy w tym tygodniu jutro wypad do Przemka do warszawy :-) Ogólnie ten tydzień treningowy dużo luźniejszy pod każdym względem. Zdecydowanie potrzebowałem tego luzu fizycznego i psychicznego. Natomiast w to nie będę się zagłębiał. Dzisiejszy dzień bez większych emocji trening [...]

http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Nowy tydzień :-) Nowe zmiany i nowe możliwości %-) Jedną z głównych zmian jest przede wszystkim to, że wróciłem popracować do biura po dwóch tygodniach siedzenia w domu. Dodatkowo wleciał też trening na podobnych zasadach jak robiłem kiedyś czyli duży ciężar mniejsza ilość serii i powtórzeń ale totalny rozpyerdol! [...]

[...] plan? Trening A. A. Przysiad ze sztanga na plecach B1. wyciskanie sztangi skos góra B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha C1. prostowanie nóg w siedzeniu C2. wznosy tułowia z opadu D. plank (1x ile dasz rade utrzymać) Trening B. A. Martwy ciąg B1. Wyciskanie sztangi stojąc B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z [...]

Mam jeszcze 2 pytania: 1 Czy mogę zamienić, w treningu B, uginanie nóg w leżeniu, na wznosy bioder z obciążeniem? 2. Czy Lejdis dopuszczają zjedzenie, raz na jakiś czas, kilku kostek czekolady 90-95% kakao? Wprowadziłam do diety chleb razowy na zakwasie, aby zobaczyć czy nie będę miała problemów z jego trawieniem. O dziwo nie. Niestety zjedzenie 2 [...]

Dzisiejszy trening poszedł bardzo sprawnie. Na początek rozgrzewka. Później Trening B z odchudzania łopatologicznego (strasznie podoba mi się ta nazwa :-D ) Wyciskanie sztangi to dla mnie nowość, więc początkowe obciążenie dobierałam trochę zachowawczo. Skończyłam na 18kg i myślę, że to jest dobre obciążenie na początek. Następny trening zacznę [...]

Czyli jak zaczęłam z tą maszyną, to mam się jej trzymać, żeby sprawdzać progres, tak? Czy wznosy bioder są dobra alternatywą dla uginania nóg w leżeniu? Jaki rozkład BTW mam przyjąć? Dużo pytań, bo jeszcze błądzę }:-(