masakra

co to za treningu :D jakas masakra

fakt te 30km rowerem to masakra... Dla mnie wystarczyłoby załapac sie na takich dosłownie kilka treningów chOciaz(żebym miał mozliwosc to chodziłbym na wszystkie) załapałbym wszystkie cwiczenia co oni robią i bym mógł je w domu powtarzac. Nie chodzi mi o SW zawodowo poprostu to ma byc dla mnie żebym lepiej sie czuł, że coś potrafie...

No i prawidłowo. Cruz to naprawdę kaleczny chłop... Ten jego styl jest po prostu masakrą dla organizmu. Gdybym tyle podrygiwał też bym pewnie ciągle coś sobie nadwyrężał, hehe. Liczę na Fabera, bo lubię team alpha male.

hmm...jak na taką domową zabawę to jest ok,tylko ten pas przy tej wadze to masakra...powinieneś mieć max 75

No jak na razie to dla mnie MASAKRA. 3 dni pod rząd zrobiłem sprawdzanie 5, 10 i 15. Na sprawdzaniu 5 praktycznie w ogóle nie czułem zmęczenia, może trochę na koniec treningu. Natomiast na drugi dzień praktycznie opadłem z sił. Po 3 dniu i sprawdzeniu 5 mam takie zakwasy, że się ruszać nie mogę :). Szczególnie klatka i barki mi padły. Nie wiem czy [...]

kuzwa powaznie az tak zle z toba ?? ale jaja pierwsze slysze o takich dolegliwosciach wspolczuje i to tak z niczego masakra ....trzymaj sie i pozdrooo

Heh sa to tak standartowe pytania ze wystarczy skorzystac z wyszukiwarki bo na tym forum powstalo juz tyle tamatow na temat wyskoku i cwiczen silowych na niego ze masakra.Generalnie temat jest wałkowany non stop.

[...] albo zytni to mi odpowiadaja ze nie ma bo nikt nie bedzie jadl zytniego jak ma pszenny No wiec musze jezdzic do geanta i tam sobie kupuje ale to nie za czesto dlatego musze jesc czasem stary... a zytni razowy stary chleb to masakra jesc Wiec prawie wogole nie jem chleba ostatnio heh Zmieniony przez - Eska w dniu 2004-06-18 11:00:40

Jak wygra Koscheck i Miller to masakra

Żona zabrania Ci pić? Masakra... tak nisko upaść

"Aha, czyli tym giętym też można wyciskać "na klatę" leżąc na ławeczce. Gryf gięty poprawnie powinno się trzymać tam gdzie są te załamania tak?" Na klatę to prostym-gięty to ewentualnie wąsko lub francuza-no i chyba niezbędny do uginania ramion na "bicka". Prostym przy większym ciężarze to masakra.

Maaasa chyba masakra %-) co to wgl za łączenie treningu jak mogłeś nie robić tricepsa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

masakra i on sie bierze za doping

Miss czapka musi być.. a w sumie grudzień za niedługo to nie opłaca się zmieniać %-) kokos, viki :-) venturka pewnie będę nabieżąco modyfikować plan, bo też uważam, że trochę za dużo tego i szybko się zajadę :-) Dzień 2, 10.05.2015 DNT- kibicowałam kolegom na ampach w ts :-) dieta: 1. kasza jaglana, whey, truskawki 2. ziemniaki, kurczak, [...]

[...] Nie sądziłem, że Costas będzie aż tak bezradny - albo się mylę co do niego uznając go za solidnego powyżej średniej zawodnika albo to Rockhold jest aż tak dobry. /edit Czy wam też na nerwy działała ta Zj**ANA publiczność? Ciągle wyli jak małpy, masakra. Dawno czegoś takiego nie słyszałem. Zmieniony przez - enediktal w dniu 2014-01-16 18:41:16

[...] etc ?? to znaczy że co 10 ampułek na cykl?? W drugim cyklu 7 ampułek omki ?? 10 ampek wina i trenu ?? Co to wogóle za cykl ?? Biłeś tren i wino po 3 tygodnie ?? 1.ale masakra, weź człowieku rozpisz normalnie te cykle 2.ważysz 80kg a już masz za sobą 2 cykle w tym jeden z trenem ?? 3.wpisz obwód talii 4.tak jak koledzy wyżej napisali. Wróć [...]

Czyżby to było prayer choke/gilotyna rozsławiona przez McKenziego? bo dobrze nie widziałem ale chyba tak. Masakra jak to wejdzie to koniec, bardziej pewne nawet od duszenia od tyłu

Piszesz akurat o najmniej istotnej partii. ;-) Trening proponuję Ci rozpisać na podstawowych ćwiczeniach, bez chaosu, bo to co masz tu to masakra nawet na schemacie. Wybierz 4-6 ćwiczeń podstawowych - Przysiady, Martwy ciąg, Drążek, Poręcze, Push Press itp i na podstawie tego rozpisz sobie trening.

Dokladnie, czytasz art jak taki Ronnie wiosluje, cos tam o spinaniu i itd a jak pozniej oblookasz film treningowy to masakra - okazuje sie ze czytales klamstwa.

urodzilam 6 tygodni temu :) ale powaznie mnie te 1000 kcal wystarcza w zupelnosci co do treningu to jestem zdeterminowana, naprawde. Przed ciaza nosilam rozmiar 34/36, a teraz 40/42, masakra