Czy jak daję taki zrzut jak w poście wyżej to idzie się cokolwiek rozczytać? Właśnie miałam pisać, że ja na telefonie nic nie widzę. Fajne te zrzuty z zegarka :-)
Z soboty na niedzielę wichura. Spać nie mogłam przez to wycie i strach. W ndz miałam zrobić siłowy ale poszłam spać. 31 stycznia 13 km bc1+ 3 km bc2. Również całkiem fajne. Tylko znów spotkanie z wielkim psem, tym razem innym. I tekst- on nie gryzie... /SFD/2022/2/2/633b86178b8749babb911e3fa89fdeb2.jpg [...]
[...] u nas rodziny dzików spacerują i nawet na osiedla wchodzą. Zostaje bieganie rano chociaż bardzo ciężko wstać. Lato to dla mnie kiepska pora do biegania przez upały ale fajne są takie długie dni. A z dietą też mam ostatnio różnie, jeszcze jak jestem w domu i mam trochę czasu to ogarniam, ale jak jakieś wyjazdy czy dużo roboty i ciągle poza [...]
[...] - świat się nie zawalił, żyć trzeba i pracować trzeba i zdarzają się gorsze dni - będą kolejne treningi na których dasz czadu:) Z tą niesprawiedliwością to powiem Ci, ze już się cieszę jak zdarza się taki dzień, w którym życie chociaż mi nie dowala. A i foto bardzo fajne. Niezłe pazurki:) Zmieniony przez - Paatik w dniu 2022-08-22 08:30:14
Jawor , Viki dziękuję:-) Viki no tempo już fajne, choć nadal taka myśl w głowie, że jak to, takie utrzymać mam , na tyle km- eee nie dam rady. Jak wszystko będzie dobrze, to rzeczywiście fajna baza pod przyszły sezon. W poniedziałek zaliczyłam rozbieganie, wieczorem joga , po której nie mam na nic siły. Dziś 14*45". Ten tydzień jeszcze ciężki. [...]
Ćwiczeń dużo, ale konkretnych planów i sposobów na połączenie z bieganiem już znaczenie mniej ;-) Ghorta kiedyś wrzucała do wątku o bieganiu fajne materiały z treningu sprinterów, niektóre ćwiczenia naprawdę ciekawe. Ja mam plan, żeby przez 6-8 tygodni robić podstawowe ćwiczenia z ciężarem, a później dodać więcej ćwiczeń jednonóż, więcej [...]
Na życiówkę muszę jeszcze poczekać. I więcej kilometrów nabiegac. Dwa pierwsze kilometry dosyć fajne i lekkie. A później wiatr i goreczka swoje zrobiły. Druga 5 już ciężko, sił brakowało. 42:43, 10 - open, 1 w K30. Nie jestem zadowolona, niekoniecznie chodzi o życiówkę ale tak 20 sekund szybciej to by mogło być. Po drodze była kolka dwa razy, na [...]
[...] dupę dostały. Jeszcze full roboty , stary dom rozbieraliśmy i trafił się lekki kryzys. Na jogę chodzę. Na początku stycznia , gdy miałam mniej km zakresy już miałam całkiem fajne jak na mnie. A teraz znów regres. W sobotę zaliczyłam start, 15 km, w lesie . 1/3 polna droga, reszta asfalt. Trochę wiało. Miałam biec po 4:30 i ostania piątkę [...]
[...] ale też w Poznaniu. Gada podobnie jak BroStyle :-) więc myślę , że się nada. Może jakiegoś optymizmu nie ma ale są jakieś widoki, że może być ok. Ostatnie kilka były całkiem fajne, dziś prawie cały dzień tam naprawdę nie pamiętałam, że coś tam mnie boli. Teraz już trochę gorzej ale było dziś dużo siedzenia, stania. No i duże miasto, ja się [...]
Skrajnosci - we wszsytim w zyciu sa nie fajne ;-( Ja bym radzila upic Ci jednak ten karnet na silke- nie wiem skad jestes i jakie masz mozliwosci/wybor silowni.Podziwiam obietki ktore cwicza w domku , umieja zostawic wszystko i wszystich i powiedziec sorry teraz jest moj czas cwicze i nie ma mnie. To nie latwe i wymaga moim zdaniem chyba nawet [...]
Laurynka fajne zestawienie, życze Ci aby druga kolumna modyfikowała się według planu. Pozdrawiam Ja tez sie boje tego żółtego i nieczęsto je jem. Chociaz czytałam że wcale nie jest szkodliwe a wręcz przeciwnie Zmieniony przez - Fala23 w dniu 2009-10-20 11:48:07
Hej jestem nowa i jestem redukcyjno-treningowym żółtodziobem, czytam sobie Wasze dzienniki wieczorami Laurynka Fala, Nieistotna i podkradam te dobre fluidy zeby sie zmotywowac na nastepny dzien! Dopiero zaczynam i potrzebuje kopa, a takie fajne babki jak wy bardzo mi pomagają.
[...] i kiedy bylo blisko ust czulem jak mi wszystko podchodzi do gardla...no ni ch**a sie przemoc nie moglem haha jakos teraz tez mnie nie ciagnie Sylwetka fajnie nabita i kopyta tez fajne :) Jakies dzdzownice pod skora na nogach masz haha Zmieniony przez - kamilplnk w dniu 2018-01-23 09:54:54 Zmieniony przez - kamilplnk w dniu 2018-01-23 09:55:43
nie , nie wyrwałem żadnej dupencji , ale laski nawet niezłe były , fajne sztuki były kelnerkami w restauracji w której jedliśmy , cały czas z kumplami coś tam do nich śmialiśmy , ale one nic angielskiego nie umiały to nawet nie było się jak dogadać bo ja z kolei włoskiego ni ujet.
kvrwa ale ja mam predyspozycje zeby byc wielkim8-)tylko kvrde jakby byla silka w domu to git %-)takie mam zarysy fajne i wogole };-)ze jakbym podkreslam jakbym zlapal z 10kg masy to miodzio:))