Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Pisałeś o nodze bokiem, i masz rację bo dwójka dostaje
Najwięcej 118kg na wiosnę tego roku. No ale samej wody tam było mnóstwo, szło 30mg mg + lantus...

Uda wracają w koncu do siebie widac bo zmizernialy troche po redukcji

No leci mi z nich na redu, to niestety fakt Dlatego na masie muszą być za duże

prz1993

Pisałeś o nodze bokiem, i masz rację bo dwójka dostaje
Najwięcej 118kg na wiosnę tego roku. No ale samej wody tam było mnóstwo, szło 30mg mg + lantus...

30 mg MK ?

popuri

prz1993

Pisałeś o nodze bokiem, i masz rację bo dwójka dostaje
Najwięcej 118kg na wiosnę tego roku. No ale samej wody tam było mnóstwo, szło 30mg mg + lantus...

30 mg MK ?

A ja się podłącze, a lantus ile szło?

Tak tak MK oczywiście miało być. Lantusa nie dużo, zacząłem od 30iu i max 50 było.

PULL 1

1. Podciąganie neutral 1x6-8 + 2s bo
8x15 / 11x7,5 / 14x0

2. Wiosło półsztangą jednorącz 2x6-8 + 1s bo
8x80 / 8x80 / 13x67,5

3. Ściąganie do klatki nachwyt 2x8-10 + 1s bo
10x95 / 10x95 / 15x80

4. Wiosło leżąc nachwyt 2x10 + 1s bo
10x87,5 / 10x87,5 / 15x75

5. Podciąganie drążka do brody siedząc 2x12 + 1s bo
12x78 / 12x78 / 16x66

6a. Unoszenie bokiem maszyna 2x15 + 2s bo
15x30 / 15x30 / 17x27 / 19x24

6b. Unoszenie z linką w opadzie jednorącz 2x15 + 2s bo
15x11 / 15x11 / 17x10 / 19x9

7. Uginanie maszyna modlitewnik 2x12 + 1s bo
12x46 / 12x46 / 14x39

8. Uginanie młotkowo siedząc z oparciem 2x15 + 2s bo
14x14 / 13x14 / 15x10

+ aero 25 min

Ostatni trening, czuć było zmęczenie ale mimo to bardzo udany W podciąganiu cofnąłem lekko ciężar, i to było dobre posunięcie, bo lepiej technicznie zrobiłem i weszło 8x w głównej. W wiośle już masakra, 80kg na rękę już ciąży, ale plecy przeorało niesamowicie. A w regresie udało się zrobić 1 powtórzenie więcej Ściąganie i wiosło leżąc z lekkim progresem, i na koniec plecy spompowane maksymalnie Barki też fajnie, w przeciwieństwie do bicepsa, którego już mocno nie chciało mi się robić, i uciąłem jedną serię. I tak na razie wywalone na te bicki

Dzisiaj 110,5kg, więc znowu leciutko w górę, także mam nadzieję że mniej już nie będzie BF trochę na pewno też się zwiększa, ale spora ilość żarcia już odbija się na talii, co widzę. Nawet w pasie już ciężko zapiąć się na 3 dziurkę, na której kończyłem redukcję. Ale proporcje jeszcze ok. Nie mniej za te 3 tyg minicut bardzo dobrze zrobi

Tobie cut to sam w święta się zrobi xD

Najgorsze są wieczory i pełny bęben xd

Haha no waga w święta pewnie zleci, ale sylwetka to się nie poprawi raczej