Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

gdyby to było randomowe zdjęcie kogoś anonimowego np na IG, powiedziałbym, że brzuch wygląda normalnie :)

Wiem Dlatego serio, cieszę się z tego jak on wygląda, jak na to przez co przechodziłem

Przemo na tym foto takia wyglada bardzo dobrze, a co do formy to jak zawsze u Ciebie, jest świetna.

Na twarzy jaki wessany już :)

Forma jeszcze nie ta. Dół i na twarzy to tak, ale reszta jeszcze w tyle I szczerze nie wiem czy za te 5 tyg bedzie ta prawie startówka, jak sobie założyłem.

CZWÓRKI + DUPA 1

1. Wyciskanie suwnica
12x450 / 12x450 / 15x405 / 18x360

2. Odpychanie leżąc
4x12 235kg

3a. Odpychanie siedząc wąsko
4x12 235kg

3b. Wykroki
4x15

4. Prostowanie leżąc jednonóż 3x12 + obunóż max powt
20kg

5. HT smith
8x180 / 8x180 / 10x162,5 / 12x150

6. Wyprosty na rzymskiej jednonóż
4x max

7. Przywodzenie
5x12 85kg

+ aero 20 min

Z rana mega zamuła. Czułem już, że baterie serio świecą się na czerwono Do tego domsy na dwójkach jeszcze większe niż wczoraj. Myślę super, nic z tych nóg dzisiaj nie wyjdzie. A tu niespodzianka Progres wszędzie. Jak już zacząłem, to taka wkrętka że o wszystkim zapomniałem. Pod koniec dopiero jak już chyba efka puszczała, to zaczęło się kręcić w bani, zbierać na bełta, no i jednak dopiero wtedy poczułem, że to już koniec energii Dopiero teraz jak zjadłem potreningowy to zrobiło się lepiej.
Dupa wydaje mi się, że co raz bardziej wychodzi. Chyba że to lepszy aparat Ale prążki już się przebijają
Teraz chwila odpoczynku, i ruszamy ładować baterie W planach manekin i suszi oczywiście

Wolę swojego placka owsianego, niż te manekiny wzystkie

Jak możesz tak mówić

Wlasnie! Sam jesteś placek

A dla mnie nie masz jakiś planow na dzisiaj haha ja na barkach takich prazkow nie mam