Dzięki
BARKI + ŁAPY 2
1. OHP R8
8x50 / 8x70 / 8x85 / 11x77,5 / 10x77,5 / 12x70 / 11x70
2. Wyciskanie zza karku siedząc R8
8x55 / 8x75 / 13x67,5 / 12x67,5 / 14x60
3. Unoszenie bokiem R10
10x16 / 10x20 / 14x18 / 14x18 / 15x16
4. Podciąganie sztangi do brody R10
10x37,5 / 10x47,5 / 13x42,5 / 13x42,5 / 15x37,5
5a. Unoszenie sztangi przodem 4x10
32,5kg
5b. Unoszenie w opadzie 4x12
6kg
6a. Wyciskanie wąsko R12
12x75 / 12x95 / 14x85 / 12x85 / 15x75 / 14x75
6b. Uginanie sztangą R12
12x37,5 / 12x47,5 / 14x42,5 / 13x42,5 / 15x37,5 / 14x37,5
7a. Prostowanie nachwytem 4x
12x80 / 12x80 / 15x72,5 / 20x65
7b. Uginanie sztangą modlitewnik 4x
12x27,5 / 12x27,5 / 15x22,5 / 20x17,5
+ aero 20 min
Trening sam w sobie bez szału, bo najgorsze dla mnie partie, ale ogólnie udany. Pompa o dziwo jakaś słaba, ale siłowo mocno na plus. Chyba węgle zaczęły robić robotę
W OHP +5kg i kilka powtórzeń w regresach. W wycisku zza karku +2,5kg, ale ostatnio ledwo ledwo poszło, a dzisiaj lekko, i pododawane w regresach
Dalej na barki też wszędzie progres.
Łapy - tutaj w wąskim +5kg, ale znowu było dość ciężko. W uginaniu +2,5kg. Na wyciągu aż 10kg na plus, i o dziwo dość lekko poszło. No tu juz pompa jako taka była
Obecne ulaństwo
Na szczęście nie pociągnąłem wody po węglach. A waga ciągle jeszcze ciut niższa niż na koniec tłuszczy, choć już 0,5kg podskoczyła. 104,5kg dzisiaj rano.
SUPLEMENTACJA
BCAA 2:1:1 40g podczas treningu
WPC Plus 50g rano, 50g po treningu
Omega 3 10 caps do posiłków
VitaminALL Vitamins & Minerals 1 tab rano, 2 tabs na noc
Vitamin C 2g na noc
D3 + K2 2 tabs rano, 2 tabs na noc
Mg B6 2 tabs po treningu, 3 tabs na noc
Glutamina 25g rano, 25g na noc