CayekU mnie na początku bylo extra. Nabicie, siła. Potem pojawiła się agresja, wyyebanie na wszystko i chęć złapania pretekstu by komuś trzepnąć. Oczywiście szło to ogarnąć szczególnie przy pewnych osobach, no ale w końcu przestałem znosić d****izm i dostali nauczkę. Ale to było jeszcze spoko bo tak to byłem spokojny. Dopiero potem depresja dorwała, brak chęci na cokolwiek. Zszedłem i po tyg było już git. Innych problemów nie miałem, ale ta deprecha to tragedia. Zauważyłem, że jak jest jakiś problem o którym sie ciagle mysli to tren to wzmaga chyba trzykrotnie. No i leciał ace 100 e2d. Teraz zrobię podejście do enana i zobaczę czy będzie lepiej. Aaa no i jeszcze zmulony apetyt i słaba perslaktyka.
O kurde i w wieku 20 lat takie juz fazy?Niedobrze.
Ja do 30 roku zycia byłem jak Młody Bóg. Pizgałem cykle po 1,5g testa i 1g deki do tego 150mg trena ace e2d, orale i wszystko szlo pieknie ale trzydziestka na budziku wybila czyli połowinki zycia i wszystko sie zaczeło psuc.
Na zamulony apetyt czy perslaktyke mozna dbac poprzez profilaktyke (fajny rym) gorzej z psychika

albo psycholog który Ci pomoze panować nad gniewem albo kaganiec i smycz

Moze meliska? Przerabiałem to i wiem ze nie jest lekko.
Od razu zapytam moze ktos tez mial to samo.
Zawsze na dece nie wiem czemu gdzies od 5-6 tygodnia łokcie i
przedramiona mnie strasznie bola. Wystarczy ze cos przeniose czy pociagne to juz odczuwam nieprzyjemny rwacy ból od łokci idacy do nadgarstka ale bardziej rwie po wewnętrznej stronie przedramion tam gdzie jest duzo kabelków i tak jest na kazdej dece jaka lecialem od kikkunastu lat. Dzien w dzien ból jak sie rozkreci.
Znajomy kulturysta sugerował ze to przez wybita prolaktyne w góre która niby ma zwiazek z kolagenem który jest dostarczany do stawów czy kosci przez co te słabsze stawy beda bolec....
Czyli wg jego rozumowania przyjmujac nandrolon musimy trzymac prolke wysoko aby deka takze wzmacniala nam stawy a nie tylko dawala lepsza jakosć miesnia czy siłę jako typowy saa. To by wychodzilo ze jak na dece zbijamy na sile prolke wiadomo w celu lepszego samopoczucia i zeby do gino nie doszlo niwelujemy dzialania deki zwiazane z tak od dawno głoszoną legnda: DEKA WZMACNIA KOSCI!!!???
Zmieniony przez - SalvatoreLucania w dniu 2017-02-08 15:13:46