obiad

a mzoe to pozostalosci po wczorajszej pomidorowce na obiad

Siemano mordy. Dawno mnie nie było. Co tam dziś na obiad? Schabowe z ziemniakami w podwójnej panierce z bulki tartej? :D

już mi się nie chce robić za cholerę, jutro na obiad zjem

co tam na obiad jecie

kvrwa u mnie oc 860 .. Na obiad dzis udka, więcej białka dziś wypije, nie chce mi się isc po mięso . olac

jak bedę w stolicy wpadam tam na obiad

No mam czasem ochotę je zabić ale one pewnie mnie też. A koleżanka jest spoko :-) Trochę dziwna, bo np. ogląda sobie przy mnie swoją ślinę pod mikroskopem owulacyjnym, ustala co mąż może zjeść na obiad itd.

Lo kurde, ale pech.... no to w ramach biegu obiad na miescie :-)

NO, KIEDYŚ SIĘ ZARŁO KANAPKI RANO I WIECZOREM I OBIAD W POłudnie i praktycznie to samo i kurde problemow z waga nie bylo ;-) ale kiedys , to sie i mlodszym było ;-)

Uuuu :-) Mój to mnie nawet nie chciał przytulić jak wracałam do domu, bo też na chwilę byłam u jego rodziców. Był obiad zrobiony przez jego siostrę: grochówka, ziemniaki + buraki + mielone. Wypiłam tylko kubek wywaru z tej zupy zanim dowaliła kostkę bulionową i zanim groch się rozgotował %-)

400zl to sie chyba da jedzac watrobke na sniadanie obiad i kolacje, jedno wyjscie do biedry to 200 zl place

Dziewczyna , która siedzi obok mnie je na obiad suchą kajzerkę maczaną w kawie O_o

kurde...idę swoje zbiore.. jakoś obiad zjeść będzie trzeba....

co macie na obiad? zero pomysłów już u mnie.....

co macie na obiad? zero pomysłów już u mnie..... penne zapiekane z cycem indyczym i brokulem

%-) a siłownia Was nie relaksuje że macie potem wyłożone na wszystko ? zeby to sie tak dalo a tu wracasz do domu, dzieci cie wkurzaja, maz cie wkurza, w domu burdel, trzeba zrobic pranie, obiad ugotowac no jak sie tu relaksowac :D Zmieniony przez - markoto w dniu 2015-02-19 12:07:05

Hexe, to masz obiad na pol tygodnia :-) kochana mamusia muaaaa :-*

dla mnie czit to dobry obiad na mieście lub ostatecznie kebab/pizza

hellka - ja bym pewnie zjadła 3 czekolady, ale nie wiem jaki w tym sens ...jedynie zasłodzenie organizmu chyba;) No, ale czasem np. zjedzenie dwóch pączków w tłusty czwartek :-P jest raczej spoko ;-) Tak samo jak obiad na mieście raz na ruski rok bez wliczania go w miskę.

a teraz ja mam pytanie, czy ktoras z was ma figure gruszki? Cru nie wiem czy ktoś odpowiedział ja jestem gruszką Zakręcona jestem bo już obiad prawie na stole i kurczak pieczony wszędzie pachnie %-) nie jestem gruszką tylko klepsydrą