obiad

A ze 200 gram kury i warzywa. Lekko, bo nie najlepiej dziś się czuję. Jakieś problemy gastryczne mam. Nie wiem z czego, może monotonia? Bo ino obiad mi się zmienia w jadłospisie ... BTW, nie ma to jak zjeść buraki godzinę przed rozmową kwalifikacyjną :)) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/bc0cdb0db173434b9beb4a8be57e7ddb.jpg

Dzisiejszy obiad. Ziemniaki, kura, pieczarki, trochę pomidora i kiszony. Za chwilę, 140 g razowca, jakieś warzywa i trochę twarogu, a później bilard piwo, pizza i wszystko co wejdzie po %. Musze się zresetować, za dużo problemów, i brak pracy :] Jeden wybryk nikomu nie zaszkodził :] Yoł ! /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/efc85dd8b36e47f9a27052aece874d1a.jpg

Śniadanie: Standardowa owsianka, tyle, że w odsłonie już do konsumpcji - mało apetyczna, ale miecie w smaku. Obiad: Ryż, ryba, konserwowe oraz marchewka z groszkiem. Swoją drogą gdzieś wyczytałem, że dużo nie zaleca się jedzenia marchewki z groszkiem. Why ?! Przecież to gotowane ... a nie zasmażane. [...]

Weszła na sniadanie owsianka+dablju pi si:) A na obiad sie cos wykombinuje, moze szczur bity decha albo gęś duszona w sztachecie, no zobaczymy:)

Śniadanie standardowa moja owsianka. Teraz obiad: polędwiczki wieprzowe, kiszona, ogórek kiszony, marchew z groszkiem gotowana i trochę ziemniaków. r3XX3r bardzo śmieszne }:-( /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/69b62619f39640019d2f07560c93ba7c.jpg

180 gram kury, kiszona, 250 gram fasolki szparagowej gotowanej (obiad w pracy) + 2 kawałki dużej pizzy (szkolenie w pracy, i głupio było odmówić, a przyłapali jak wpier*alałem kure po kryjomu :)) ) Mam ku*wa straszne wyrzuty przez tą pizze :/

japko ;p Juz się łosoś robi na obiad ;p

na obiad babcia wcisła mi racuchy %-) omlet z pieczarkami wpadł na kolacyjkę, teraz kawka przed nocną nauką :-P

Dawno mnie tu nie było, przez brak czasu. Śniadanie - ciągle standard :)) II śniadanie do pracy + po drodze kupię świeżą grahamkę z piekarni. Obiad - kurak + warzywa na patelnię (w środku były ziemniaki w mundurkach. Pachnie jak nie wiem). /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/84c8887c0e9e481888bbb2205c1f20ba.jpg [...]

50 g owsianych + maślanka + 2 duże mandarynki. II w pracy: grahamka 50 g + serek wiejski + 250 g pomidorów śliwkowych Obiad w pracy: Fota. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/3506c005ac9d4c128bf2bf4b11a49c68.jpg

Obiad: kura nacierana czosnkiem na grilu,ryz,marchew z chrzanem i odrobina majonezu.Za godzine na orlik smigam :))

[...] je dzisiaj "łagodniej". Ogólnie zastanawiam się, czy ma sens je robić przy takiej ilości aerobów. Źle mi się biega z zakwasami Dieta trzymana...ale nie do końca Na obiad zjadłem pierś w sosie chrzanowym. Zdjęcie poniżej...coś paskudnego Zrobiłem od razu porcje "PT", ale nie byłem w stanie już zjeść tego świństwa i skusiłem się [...]

ok.do jutra.Ide spac bo rano zaplanowałam aero przy oknach a potem rekolekcje z małym,potem obiad,i siłownia.Muszem siem wyspać!

Śniadanie - jajecznica bez kilku żółtek, w szkole 5 kanapek z poledwicami i to jedyne weglowodany w ciagu dnia, 3 posiłek-obiad-zawsze jakieś mieso tzn. Kurczak, drób, gołabki , 4 posilek - tez zawsze jakies mieso zjem lub rybe i 5 posilek - twarog na noc . Zmieniony przez - HarnaśKat w dniu [...]

Ja jak wstaje 'rano' to nie muszę jeść śniadania bo zazwyczaj za pół godziny obiad jest

Mój mąż to raczej tradycyjne jedzenie lubi, więc zastanawiam się czym mu chleb zastąpić, albo obiad - zwykle mięso i kasza/ryż/makaron. Jak wywalę węgle z obiadu to samo mięso zostanie %-)

Mój mąż uwielbia mięso. Ale na szczęście lubi też salatki. I w sumie stwierdza że się czuje dużo lepiej jak nie musi tych wegli dojadać bo mu lżej na brzuchu. Więc obiad to zazwyczaj mięso plus sałatka. Teraz przez dwa dni była sałatka z pieczonym łososiem i też był zadowolony. Ale to z drugiej strony tali typ że jak mi coś zasmakuje to może jeść [...]

[...] było z dwa miesiące temu. Samopoczucie mam dobre. Jedyne co mi doskwiera to wieczorne zmęczenie. Ciągnie mnie do węgli trochę. Ale nie mam zapędów do obżerania się nimi. Na obiad nie potrzebuję ale na śniadanie czy kolację wjeżdża często chlebek. Do tego więcej owoców. I to jest ok, ale jednak mój brzuch częściej się teraz buntuje dlatego [...]

Ja od dziecka jestem strasznym łasuchem, potrafię wchłonąć ogromne ilości jedzenia i mój organizm nie ma tak, że "ej, zjadłaś już obiad i deser, po co ci jeszcze paczka chipsów", ochota jest cały czas. I kurcze tak jak nie wierzę, że można mieć tak po prostu świetny metabolizm i jeść wszystko, tak zazdroszczę ludziom, którzy mają jednak te [...]

[...] Sobota Szaleństwo ja śniegu plus trening siłowy 14 000 kroków Kalorii nie liczyłam. Po szaleństwie na śniegu dopadł mnie wilczu głód i nie chciałam czekać aż zrobię obiad więc kupiłam gotowce w barze A Rozgrzewka 1. Mc 12/10/8/6 R. 20 50 60 70 80 zmiana na trap bar R. 20       60 60 65 70 sumo R. 20       60 60 65 70 sumo R. 20 40 60 [...]