obiad

06.01.2018r. i 07.01.2018r. DNT W sobotę miał być rower, a był obiad u rodziców %-) rodzina zawsze na pierwszym miejscu :-) Wpadł spacer tylko i obowiązki domowe. W niedziele pół dnia padało, a jak przestało to już było ciemno, więc tez był tylko spacer. Za to wypoczęłam sobie :-D Micha 06.01.2018r. 1. jajka, chleb żytni, masło klarowane, ogórek [...]

Rzeczywiście "letni" obiad :-) już niedługo będzie można zrobić prawdziwy a nie tylko namiastkę :D

Tak zwykły obiad a jak apetycznie wygląda

[...] mając np. Obiad, w którym źródłem białka były strączki, ryz/makaron, warzywa nigdy nie mogłam się najeść. Także kończyło się na tym, ze jadłam często tuńczyka z puszki do obiadu także bez sensu. Innych ryb nie chciałam brać do pracy bo odgrzewane by śmiierdzialy w całym biurze. Także potraktowałam to jako ciekawy eksperyment ale mięso będzie [...]

[...] efekt równi pochyłej wyszedł. pewnie tak, bo się już spieszyłam trochę %-) %-) taaa, ukradli powiadasz. Ale niech i tak będzie };-) W jakim odstępie od treningu masz posiłek przedtreningowy i potreningowy (o ile masz potreningowy)? śniadanie 10, obiad 15, trening 17-17.30 i kolacja 19.30-20 Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2019-02-14 09:50:17

[...] żytni, pomidory, papryka, cebula, ketchup, wafle ryżowe, choco plum, jabłko, kolba kukurydzy SUMA: 1 950kcal 120/ 47/ 260 26.05.2019r. Dzień matki :-) zabraliśmy mamy na obiad tam gdzie mamy mieć wesele, by zobaczyły salę. W ogóle zaczyna się robić gorąco ;-) wystrój kościoła, organista + śpiewaczka, lista gości, rozmieszczenie przy stołach + [...]

[...] żytni, pomidory, papryka, cebula, ketchup, wafle ryżowe, choco plum, jabłko, kolba kukurydzy SUMA: 1 950kcal 120/ 47/ 260 26.05.2019r. Dzień matki :-) zabraliśmy mamy na obiad tam gdzie mamy mieć wesele, by zobaczyły salę. W ogóle zaczyna się robić gorąco ;-) wystrój kościoła, organista + śpiewaczka, lista gości, rozmieszczenie przy stołach + [...]

06.05.2019r. Uff jak gorąco, fala upałów nie pomaga, a ja zwariowany tydzień mam - jak wychodzę z domu o 5.40 tak wpadam na 20min na obiad i potem wracam dopiero ok. 20.00... trening w komórce.. było w niej 25 stopni, straszne, co chwilę łapałam zadyszkę... cała mokra wyszłam na koniec... w ogóle szyja mnie zaczyna boleć, a to znak, że za dużo w [...]

[...] 2x7,5kg 2x6kg 2a. Plank 30s. 2b. Burpee 3x12 2c. Przysiad z podskokiem 3x15 Wtorek to była jakaś katastrofa @-| w pracy cały dzień oczy piekły i śpiąca byłam. W domu obiad i położyłam się spać. 1,5h drzemki i się okazało, że o 17.00 mam zrobione zaledwie 6k kroków. Zatem zamiast jechać do paczkomatu to poszłam; przewietrzyłam głowę i [...]

[...] Bez liczenia szybciej i wygodniej :-) Najgorzej jak ktoś panikuje, bo mu wyszło o 1g tłuszczu więcej niż w założeniach albo o 15 kcal za dużo %-) ja też robię na 2 dni obiad, z reguły dbam o to, by było w nim wszystko, warzywa, węgle, tłuszcze i białko. W oku mam już jako taką miarkę i tym się sugeruje. Dla osoby, która kiedyś liczyła i ma [...]

15.08.2020r. kroki: 7k rower: 37km miały być góry, ale prognozy był burzowe, więc wpadł rower i grill 16.08.2020r. kroki: 10k rower: 21km o matko, ten rower mnie wykończył, duuużo pod górę w lesie, masakra; jeszcze rano przyszedł @; wróciłam z roweru, zjadłam obiad i poszłam spać %-) /SFD/2020/8/17/81c0b5a2d48c41b684f61139fd08e4ca.jpg

A tymczasem znowu biegałam %-) Tym razem z mężem... po 2.5km trzeba było zrobić ok. 2min przerwy, bo mąż za dużo zjadł na obiad i mu chciało wszystko wrócić %-) Widać po wykresie gdzie była przerwa. W sumie gdyby nie ona to byśmy całkiem przyjemny wynik uzyskali. Nawet z tą przerwa jestem zadowolona ;-] [...]

[...] miała 4 dni domsy, czy może jest lepiej. I w niedziele były, ale bez tragedii, w granicach rozsądku. W związku z tym chciałam w niedzielę pobiegać, ale przyszła teściowa na obiad i się zasiedziała i plany się rozmyły %-) był tylko spacer, by te 10k kroków odhaczyć, potem oglądnęliśmy kolejne 2 odcinki Walking Dead - ten serial z każdym sezonem [...]

[...] zamyśliłam }:-( /SFD/2020/10/8/d2513c3e34c7423885e0f03e6b0b2001.jpg We wtorek ortodontka założyła mi separatory i masakra - nie mogę gryźć #-P ostrzegała, że może boleć, ale nie myślałam, że aż tak. Na obiad była kasza manna i whey z dżemem %-) byle do wtorku, bo wtedy mi już założy aparat. Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2020-10-08 07:43:17

[...] 15/12/12/12 8kg/ 10kg/ 10kg/ 10kg 8kg/ 8kg/ 10kg/ 8kg 8kg/ 8kg/ 8kg/ 8kg + 20min. orbitreka Jakoś bez polotu ten trening poszedł @@-) idę do pracy - ciemno - wracam, jem obiad i też już ciemno - jak żyć }:-( ale chociaż szef dał iskierkę nadziei, bo planuje przerwę świąteczną dla nas od 19.12 do 03.01 :-D obyśmy wypchali wszystkie roboty i [...]

Jakoś bez polotu ten trening poszedł @@-) idę do pracy - ciemno - wracam, jem obiad i też już ciemno - jak żyć }:-( ale chociaż szef dał iskierkę nadziei, bo planuje przerwę świąteczną dla nas od 19.12 do 03.01 :-D obyśmy wypchali wszystkie roboty i żeby się udało \-) taka przerwa to ja rozumiem- u mnie nierealne. Wręcz w czasie świąt będę musiał [...]

Nene, w UK musielibyśmy mieć kwarantannę. Dla mnie wigilia = kapusta z grzybami. Reszta może nie istnieć. W ogóle dla mnie święta = kapusta na śniadanie, obiad, kolację %-)

[...] słaba, za to w niedzielę pełne słońce. Maszerowanie w śniegu to zupełnie inna sprawa niż zwykły marsz. W sobotę wyszło 32k kroków %-) w niedziele delikatnie już - spacer, obiad i do domu. Domsy dziś mam na łydkach i pupie. /SFD/2021/2/15/26eed422fa7047df95a31d247bbc3cd5.jpg /SFD/2021/2/15/660f6e7b872c439c9dfcda66bd12215f.jpg [...]

Słuchaj po tych 45 minutach od treningu masz zjesc obiad np Gotowana pierś z indyka i ryż czy co tam chcesz , ale wazne , zeby ten obiad był pełnowartościowy. A to ma byc obiad a nie przekąska Tuna lepiej jesc na noc najlepiej sie na to nadaje. I po tych 45 minutach kreatyna nie bedzie sie grysc z białkiem btw odrazu carbo po treningu jak masz [...]

hmm no i pojedzone na obiad łopatka z ciupką ziemniaczków+buraki+ogórki później jajka+wkey tortilla(praktycznie samo mieso i warzywa, ciasta szkoda było dawac) twaróg+słonecznik zaraz cynk i w kimę dobranoc wszystkim Biologia ostro idzie, zakuwam już do tej pierdziulonej matury, normalnie nie wyobrazam sobie tego. o chemii to nawet nie wspominam