beznadziejne białko, najgorsze jakie jadłem smak waniliowy to jakieś nieporozumienie - jesli ktoś zachwycał się smakiem wanilii xxl mass to niech nie liczy na choćby podobną jakość smakową, skład też do dupy, zero minerałów zdecydowanie bardziej polecam prolongatum z tego typu białka totalna porażka
Dobry wieczór! Dziś był tak męczący dzień.. Same ćwiczenia. Już pod koniec nie dawałam rady słuchać... A najgorsze to, że zmęczenie dało się też znać na siłowni ;< I to mnie najmocniej zasmuciło. Ale to za chwilę /SFD/Images/2016/4/28/6423a485371a46e6948e1ba11d164e6c.jpg Dzisiaj w diecie nic szczególnego. Wnioski wynoszę jedne... Nie ma co późno [...]
[...] Co najmniej te 3 litry... Najlepsze danie jakie zrobiłam w tym miesiącu to naleśniki... Były obłędne! /SFD/Images/2016/5/3/85a5a33015c44b589054da5add3d8d7f.jpg W kategorii najgorsze... to chyba te ostatnie gołąbki. Jakoś mi nie podpasowały. /SFD/Images/2016/5/3/3657e091d3444d4ab6bda57a53528b45.jpg [...]
[...] namiętnie szukam zaufanej opiekunki nie na stałe, ale jakiejś cioci, babci kogoś, której nie zależy na regularnej pracy, tylko właśnie żeby przychodziła taka w dni które nie może iść do złobka. Ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że dziś kolejne podejście do szczepienia, a w nocy słyszałem, jakby katar mu się znów zaczynał i wrócił kaszel.....
Najgorsze takie pudełko z ciastkami na stole w robocie, czy jakieś cukierki. Wtedy można treniwac silna wolę:D Na co dzień mam w nosie, tak powiedzmy 9/10, ale jak przyjdzie gorszy dzień to tak....wtedy jest masakra :-) o te ciastka ciągle chłopaki sobie dogryzaja, bo 3-4 się "odchudza", a co chwilę któryś chrupie ciacho :-D
Najgorsze w nim jest to, że po prostu jest :-) Typowo "fitnessowe" i skierowane jednak na izolację mięśni, co przy martwym ciągu i ambitnym ciągnącym może się skończyć odgłosem bólu. Taką mam opinię o tym ćwiczeniu. Już chyba lepsze byłoby "dzień dobry". Tam to chociaż ciężary są mniejsze. A działa tak samo. MC to sumo i klasyk. I może jeszcze [...]
@ruski czołgu-Kiedyś biegania, mimo dobrej kondycji, nie czułem zupełnie i nie lubiłem. A jeśli już biegałem to z muzyką na uszach. Teraz, aż sam jestem zdziwiony jak przyjemnie po całym dniu przy komputerze, radio, skypie i komputerze jest wyjść "pobiegać". Jeśli kolana pozwolą to będę chciał to robić, pewnie nie jakieś długie dystanse ale [...]
jestem wlasnie po moim pierwszysm treningu na silce :) chodze z kumplem ktory ma juz staz robilismy klatke + biceps rak nie moge do gory podniesc wszysto mnie boli najgorsze jest to ze myslalem ze jestem silny w miare .... a te kiogramy ktore wyciskałem - bylo mi wstyd moze pozniej bedzie lepiej posiku potreningowego nie bylo teraz jem twarog [...]
Ania, Obli, wlasnie najgorsze jest to ze on dlugo i regularnie cwiczy na silowni, ogolnie jest typem czlowieka ktory bez sportu nie wyobraza sobie zycia, wiec powinien mnie rozumiec, ech ale powolutku i tak naginam mu poglady glownie dziala na niego to ze juz coraz rzadziej wyje ze jestem gruba a z asekurantami chyba bedzie coraz latwiej na [...]
Najgorsze, że właściciele tych psów mocno zaklinają rzeczywistość i tylko cukierkowe teksty lecą, bo mało kto się przyzna, że miał jakiekolwiek problemy. Ich pieski zawsze grzeczne, a wychowanie to wyłącznie kwestia "konsekwencji". Oj jak my się daliśmy nabrać na te teksty :D Wystarczy zmęczyć i być konsekwentnym, to wszystko! A przecież to nie [...]
[...] nogę, bo sobie na jodze coś naciągnęłam z tyłu, a trochę przez chaos na trasie, bo w lasku nie bardzo wiedziałam, w którą stronę biec, ścieżki się ciągle krzyżowały. No i najgorsze: już pamiętam, dlaczego unikałam tego lasku, tam jest pełno pajęczyn na ścieżkach. Przy czwartej, z tłustym krzyżakiem, aż mi tętno podskoczyło i widać na wykresie [...]
Z kozim było lepsze, ale z feta też nie jest najgorsze ;p 07.05.18 - Poniedziałek - DT W pracy dosyć długo się zeszło dlatego śniadanie tam zjadłem. Piękna pogoda więc szkoda czasu na siedzenie w domu ;) Młody uczy się śmigać na rowerze więc kroków to mam od groma i ciut ciut ;D Wieczorem skoczyliśmy na miasto coś zjeść ;) Trening Przysiad - [...]
/SFD/2018/5/18/bd40679ce73b4756a846405c60d3d165.jpg 16.05.18 - Środa - DT Znowu zwariowany dzień, dużo latania, mało czasu na jedzenie ;p Zakupy to jest chyba najgorsze co może być, a na pewno najszybciej zalatuje przy tym czas ;/ Trening trochę na szybkości ale udało się wszystko zrobić ;) Trening Przysiad - 75kg/5 92.5kg/5 110kg/5/5. [...]
15-10-5... chmm, największy problem że to plan 4 dniowy jest, a ja nie bardzo mam na tyle czasu... chyba że na lato... tak cały czas kombinuje i kombinuje i pomyślałem żeby może pociągnąć dalej na 5-tkach, ale zamienić podciąganie na drążku podchwytem na uginanie ze sztangą lub młotki. Ewentualnie zamienić także pompki na poręczach na francuza. [...]
[...] Ci złotą radę. Jak widzisz jakiś olej na reklamie, to z góry go sobie odpuszczasz. Jak widzisz olej poniżej 10zł za buteleczkę (chyba że u przekupek na bazarze), to go odpuszczasz. Z gówna bata nie ukręcisz, oni do tych olejów tak nam wciskanych biorą najgorsze surowce, przetwarzają je w możliwie tani i skuteczny sposób (niekoniecznie zdrowy).
Najgorsze te loty. Zależy od lotniska. W Pl generalnie padaka. A Tadzik nic ci nie mówił o winku nawet w bilansie? :-> Mi tortille z Lidla wybił z głowy niedawno :-(