najgorsze

najgorsze to jest to że niektórzy pakuja bo to jest lans i chca być trendy czy coś takiego... ja tam ćwicze bo lubie sie w lustro gapić a kulturystyka to za***isty styl życia

[...] wydaje mi się, żeby tu glukozamina mogła pomóc... Obawiam się, że to coś poważniejszego... Po schodach wogóle ciężko mi wejść - wchdzę robiąc jakby ruch okrężny kolanem... A najgorsze jest to, że nie wiem co tam właściwie się stało... Nic nie robiłem co mogłoby nadwyrężyć to kolano... Rozumiem gdybym po ostrym treningu nóg, po przysiadach poczuł [...]

REDUKCJA DZIEŃ 38 Jeszcze kaszel trzyma, ale poszedłem na trening, który wyszedł całkiem fajnie, ale osłabienie lekkie było czuć. Gorzej się nie czuję, mimo że buty mi przemokły bo taka klapa jest przez ten topiący się śnieg. Najgorsze tylko jest to, że na tym cholerstwie jestem ciągle zgrzany... Wyjdę z psem nie ważne czy sama kurtka czy bluza i [...]

Światło robi największą robotę. Tj.dla takich ludzi jak my hehehe bo takiemu Emilowi czy lukiemu wisi czy jest sztuczne czy dzienne. Zaczyna się najlepsze a.zarazem najgorsze. Mięsa sporo to zalapiesz coraz częściej fazy 'czy ja ćwiczę? ' do faz 'ja pier#ole,kosmos '

To chyba najgorsze bo łatwo w takim wypadku o kontuzję. Hantle odkładam zawsze ale talerze raz zdejme a raz nie (przeważnie tak zależnie czy ktoś przede mną zdjął czy zostawił) %-)

Ale chyba najgorsze to zajmowanie np.ławki pół godziny do przodu w godzinach szczytu. Ktoś kładzie ręcznik,potem idzie się rozgrzać,zrobić kilka ćwiczeń innych aby na koniec użyć tej ławki do której już jest kolejka.Albo jeszcze kładzenie kilku nantli na jednej ławeczce,ręcznik na drugiej i robienie ćwiczenia na stojąco. Bo ciężko podnieść z ziemi.

U mnie instruktor pewnie na wiosnę poleci. Póki co najpierw prawko za nim wprowadzą ceny 2000 zł i nowe zasady itp. a przed tym w masę trzeba zainwestować %-) A w maku najgorsze jest to, że smakuje mega dobrze, ale po nim jest się tylko głodnym, a kasy poleciało tyle co za 1.5 kg mięcha z wieprza i dodatki, które też dobrze smakują, mają tyle [...]

[...] piszę przecież. A Wojtek od podejrzewam roku miał co jakoś czas korepetycje online dlatego jemu to tak gładko przyszlo. Bo co jak co ale w gruncie rzeczy większość co wiedziałeś do tej pory idzie w odstawKE. Może nie większość ale wssytskiego najgorsze głupoty które powtarza się jak.mantre. Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-09-14 00:25:47

Ja po tym słodkim byłem pełny i zasłodzony. Najgorsze, że do picia miałem słodki koktajl owocowy i wody nie mieliśmy ani nic...%-) Jedynie papieros mnie uratował przed zasłodzeniem %-) Hehehe, zapamiętam na przyszłość w 'ramach oszczędności' i łakomstwa };-)

Kurfa, najgorsze jest to, że oddech mam bardziej płytki i jak się wbijam w grupę znajomych to mówią, że śmierdzę %-) Idę na przystanek - pale, wychodzę z metra pale, przed budynkiem uczelni pale i tak ciągle. Najlepsza babka emerytka - 900 zł emerytury, kopci 2 paczki dziennie - 30 zł z hakiem ED = 900 zł miesięcznie %-) Pitole to.

Imprezy najgorsze pod tym względem. To co sol mówi też prawda. Denerwujący nałóg. A póki co jestem po treningu. Plecy ładnie poszły, po tygodniu już prawie ten sam rozmiar. Typek ciota nie kumał, że trening to nie tylko 1 seria na butterfly to oddałem mu, zwyzywałem i poszedłem robić wznosy nóg. Szkoda mi było nerwów. Mowa o 3 cwiczeniu na barki. [...]

...bo najgorsze to obudzić się później z ręką, a nie pałką w c****:)

Możliwe, ale najgorsze jest to że dużo slodyczy mi zostało i będą kusić %-)

Najgorsze jest to, że nieistotne czy pójdę spać o 23.00 czy o 2.30 w nocy - i tak wstanę przed 6 do wc, potem o 7.30 i max o 9.00 i zostaje cały dzień myślenia o żarciu. Zaczynam mieć tak samo mimo dużo większej ilości kcal niż Ty, chyba wiadomo czemu }:-( Psycha to jest niestety (albo i stety) numer 1 w tej zabawie, bo jak się głowa zmienia z [...]

[...] naprwde możesz już ćwiczyć od teraz . Tam jest kilka wariacji. Musisz znaleźć ta dla siebie. A niby się nazywa "relaxed" wcale taka nie jest. Ba. Dla mnie te pozy są najgorsze. Bo musisz spiąc się cały nie robiąc żadnej pozy..... de facto. Bo pozy obowiązkowe jednak masz jakieś tam pozy. W ćwiartkach stoisz prosto. Ale spięty. I jak [...]

Najgorsze, że ja lubię palić, ale nie lubię na to wydawać %-) I jednak myśl, że tego raka można dostać też zniechęca. Po sopocie może uda się rzucić gdy już zamiast fajek, będę mógł wsadzić do gęby coś pożywnego np. snickers }:-( A tu małe sprawdzenie formy z rana. Zadowolony jestem fhuy 8-) [...]

No teraz poleciało szybko - takie uroki najmocniejszego spalacza świata %-) A póki co leci powoli. Irytuje mnie waga, bo oscyluje non stop w granicach 83-83,5 kg, więc mam schizę, że smalec nie schodzi co jest niemożliwe. Głowa głowa głowa. Najgorsze jest to, że wyglądam już fajnie, nigdzie się nie śpieszę, a i tak najchętniej ciągnąłbym VLCD z [...]

REDUKCJA Wczoraj był trening dwójek. Poszło 220 kg na MCPN więc siła ciągle do przodu. Dziś natomiast była ustawka. W sumie to nikogo poza Bananem, Łukaszem i Erwim nie znałem %-) Łukasz - daleko mu już do tego pulpeta jakim był w Opolu %-) Erwi - dociął zayebiście. Jak zdjął bluzkę w szatni to ilość jego kabli na brzuchu mnie ostro zdziwiła. Tyle [...]

A najgorsze jest to, ze bigoreksja ciągle się powiększa. Jak zaczełem cwiczyć to bylo nawet spoko. A z biegiem czasu na siłowni, to patrząc w lustro to tu brakuje, to tu. Im więcej ćwiczymy tym więcej nam brakuje

Jawor.. szacunek, serio. MC wcale nie najgorsze, nawet nie biorąc pod uwagę ograniczeń. Tylko nie jestem pewna, czy jakikolwiek konkurs jest wart tego bólu i ryzyka.. bo, że mnie dzisiaj boli tyłek, to nic.. przejdzie i wyjdzie na zdrowie.. ale takie harce to nie wiem, czy są bezpieczne o wyjdą na zdrowie..