normalnie masakra ****a. Niedlugo bedziecie chodzic do pani z apteki i brac leki wypisane na recepte i jak wam przyniesie boxa powiecie "moze pani poszukac innej serii bo to fake...... czytalem na forum" Zmieniony przez - Roid_rage w dniu 2009-06-07 13:59:53
[...] to masz racje gino przychodzi z nienacka no ale trzeba o tym szybciej myslec bo kto teraz zaczyna cykl bez tamoxa schowanego w szafce no chyba ten co moze dostac go za rogiem , ja wszystko czaje ale zeby w kapsulkach to jest masakra zyj**y w 21 wieku i kto robi takie cos no jak dla mnie odpada nie wziol bym tego nigdy no ale to tylko moje zdanie
tylko ze ja juz czekam i sie czaje zeby to lyknac juz ho ho.... najpierw mialem problem zeby zalatwic ta mete jak zalatwilem to trafilem na przerwe w treningach (dni nietreningowe) potem sie okazalo ze to meta z Lyka Labs = wiec moze to byc wal i nic z tego nie bedzie.... A teraz sie lekko podziebilem :D MASAKRA - wiec co mam zrobic? :D
Prawdopodobnie jeszcze urośniesz ale musisz dostarczać organizmowi budulcu. 7 godzin głodówy o okresie najszybszego wzrostu to jest masakra chłopie. Zacznij jeść co 3 godziny, odżywiaj się zdrowo.
Z tym "pij duuuuuzo wody" to też bym się nie rozpedzal :-) Pij tyle ile potrzebujesz :-)) Mnie po Whey 100 aminowkasach i kreatynie potrafiło ładnie przymulić ( nie wiem może taki organizm ) ale była normalnie masakra a tutaj kolega dorzucił jescze witaminki także, z mojej strony to była tylko taka skromna rada :P
z pol roku temu masakra, mocno klepal, ale dochodzilo to czasami do 28mcg, efekt na pewno lepszy niz po chinczyku, spiro tez gorzej klepalo (jak dla mnie) na dzien dzisiejszy cholera wie
[...] było, marne 190, ale wystarczyło. A ostatnio ćwiczyłem w upał, zapodałem wiatrak, przewiało mnie po krzyżu i wieczorem nie mogłem z łóżka wstać, 2 godziny pełzałem na czworakach po chacie opierając się na kiju od szczoty Co gorsza trening robiłem na klatkę i trica, więc po chwili opierania się - zaczynały mi łapy latać ze zmęczenia - masakra
zyje..... ale to co sie dzialo od 23 do 2 w nocy to jakas masakra jak by objawy grypy , czulem sie chory pojawily sie dreszcze zaczelo mna telepac zimno ze nie moglem zasnac glowa bolala pozniej role sie odwrocily tak sie spocilem ze koldra a nawet lozku bylo mokre , dopiero po tym wstalem z lozka napilem sie wody i spac , dzis tylko glowa boli
zyje..... ale to co sie dzialo od 23 do 2 w nocy to jakas masakra jak by objawy grypy , czulem sie chory pojawily sie dreszcze zaczelo mna telepac zimno ze nie moglem zasnac glowa bolala pozniej role sie odwrocily tak sie spocilem ze koldra a nawet lozku bylo mokre , dopiero po tym wstalem z lozka napilem sie wody i spac , dzis tylko glowa boli [...]
normalnie masakra z tym rozbijaniem bryl lodu,albo tych betonowych sztabek.Wiele osob mowi ze karate kyokushin to styl ktory niewiele pomoze w realnej walce,ale jak sa jacys klienci za***iscie wyszkoleni to przeciez takim strzalem w ryj to normalnie smierc na miejscu.
Przed sekundkom wypilem z woda, myslalem ze sie pozygam. Zawsze pije z mlekiem i z kakaem ale akurat nie miale. Masakra. Z mlekiem i z kakaem jest super, smakuje jak odżywka czekoladowa. Moj mumpel do mleka zamiast kakaa, dodaje syrom malinowy, podobno tez dobre. Nie jest tak zle, jadlo sie gorsze rzeczy. .....Mefiuz.....
izolat też ok - ale nie dziwmy się , ze jak na izolat dobry w koncu ma "tylko" (jak na wpi) 83% bialka na 100g i sporo wegli / fatu ale scitec ogolnie ma przepyszne bialka, nie wspomne o tych 60tkach protein delite z kawałkami owocow %-) masakra też ale mi odpowiada whey, bo skladowo czyste wpc ,dobra cena i ogromny wybór smaków (z 30)