Mój staż - początkujący, wcześniej ćwiczyłem rekreacyjnie z kolegami, ale proszę tego nie traktować jako treningu
Mam 17 lat, cierpię na lipomastie, mam trochę tłuszczu na ciele, którego chciałbym się pozbyć. Od tygodnia stosuję karnitynę. Wynalazłem nowy plan treningowy, skróciłem intensywność i dni :
Poniedziałek
Wyciskanie sztangi w leżeniu na ławce poziomej 3X13
Rozpiętki 3X13
Wyciskanie sztangielek w leżeniu na ławce skośnej 3X13
Uginanie ramienia ze sztangielką w siadzie 3X13
Francuskie wyciskanie sztangi w siadzie 3X13
Uginanie ramion ze sztangą stojąc 3X13
Prostowanie ramienia ze sztangileką w opadzie tułowia 3X13
Środa
Unoszenie sztangielek bokiem 3X13
Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami 3X13
Wyciaknie sztangi zza głowy 3X13
Unoszenie sztangielek wzdluz tulowia 3X13
Unoszenie sztangielek lezac na lawce poziomej 3X13
Piątek - powtórka z poniedziałku
Niedziela - powtórka ze środy
...i znów proste pytanie - czy ten trening jest dobry
???
Martwi mnie tylko to, że nie ma w nim ćwiczeń na brzuch i nogi. Ponadto wyczytałem w innym dziale, że karnityna działą tylko wtedy gdy ćwiczymy codziennie po 1,5 godziny.
POGUBIŁEM SIĘ W TYM WSZYSTKIM !!!
Z góry dziękuję za pomoc