Nocturn - sztanga to dobra sprawa. Pokombinuj. Tylko uważaj ze spawaniem, bo jak beziesz coś robił dynamicznego żeby nie popękało.
Nie kojarzę tego treningu. Na wyskok dobrze robią ćwiczenia dynamiczne. Wpisz na youtube "chezkenny" i pooglądaj trening tego gościa. On gra w kosza i ma konkretny wyskok.
Hawat - są dwa rodzaje bólu. Zakwasy to raz. Ale też jak rosną mięśnie to też jest to speczyficzne uczucie. Na zakwasach można ćwiczyć od biedy. W drugim przypadku nie ma to sensu.
Dopracuj regenerację. Śpij, jedz, wypoczywaj. Wzbogać żarcie o żelazo (poczytaj gdzie to jest). Śpij w przewietrzonym pokoju. To zminejszy zakwasy.
Zmieniony przez - Kuro w dniu 2008-07-30 18:33:14
Nie kojarzę tego treningu. Na wyskok dobrze robią ćwiczenia dynamiczne. Wpisz na youtube "chezkenny" i pooglądaj trening tego gościa. On gra w kosza i ma konkretny wyskok.
Hawat - są dwa rodzaje bólu. Zakwasy to raz. Ale też jak rosną mięśnie to też jest to speczyficzne uczucie. Na zakwasach można ćwiczyć od biedy. W drugim przypadku nie ma to sensu.
Dopracuj regenerację. Śpij, jedz, wypoczywaj. Wzbogać żarcie o żelazo (poczytaj gdzie to jest). Śpij w przewietrzonym pokoju. To zminejszy zakwasy.
Zmieniony przez - Kuro w dniu 2008-07-30 18:33:14