patryk173BalearicXanax/lorazem/relanium wg kolejności
Dobrać pod siebie w zależności oczekiwań długości działania
3tyg On/3 off
Dla ludzi łatwo uzależniajacych się i pijących sporo alko w ogóle nie polecam żadnych benzo
Właśnie nie chciałbym się psycho ładować...
A jak na drugi dzień po to ww? Da się wstać normalnie czy łeb zmulony pół dnia?
Xanax (Alprazolamum) - to rodzaj benzo z naciskiem na zalagodzenie fobi, z tad nasza wersja polska Afobam. Najtaniej kupisz Alpragen, nawet trzy razy taniej niz xanax. Stosuje sie go krotko np na start zanim leki SSRI sie wkreca, lub doraznie np. boisz sie latac, bo uzaleznia. Ja sopie biore jedno opakowanie jedynek (30 tabl) na rok i biore na specjalne okazje. Pol to jakas wazna, rozmowa, egzamin etc. Dzialanie takie, ze ktos Ci pluje w twarz, a ty muwisz, ze deszcz pada i dalej do celu. Te 0,5 przynajmniej u mnie w ogole nie wplywa na zamulenie. Caly tabs 1mg pozwala bardziej sie wyspac, gratis taki ze pomaga przez rozkurczenie miesni przy nerwobolach. Ale jesli chodzi o benzodiazepiny to stricte na zasypianie jest estazolam. Kosa jest ale tolerancja rosnie bardzo szybko. Kiedys mialem opakowanie 2mg to po trzech dniach bralem 4mg bo dwojka nie robila roboty. Wiec ja tego nie biore, a moj znajomy lekarz dochodzi do 12mg i czterech browcow, zeby zasnac. Tam kolega mial chyba na mysli lorafen (lorazepam???) to tez benzo, czyli tez na krotko dzialanie jak estazolam, nigdy tego nie bralem. Dalej rolka (diazepam) - tez nie jest dokladnie na zasypianie. Rozladowuje napiecie nerwowe, tez bdb przy nerwo bolach. Piatka dla mnie to dawka do przyjecia w trakcie dnia, pewnie dycha by usypiala ale nie probowalem. Ciekawostka ze podwyzsza IGF-1
Pozostaja jeszcze neuroleptyki, ktore chlopaki biora. Na mnie nie dzialaja w ogole i sie nie wypowiem.
No i na koniec SSRI. Z zalozenia leki przeznaczone do dlugiej terapi (miesiace lub lata). Ale dzialaja doraznie nasennie i mysle ze latwiej jest z nich zejsc po paru tygodniach niz z benzodiazepamin. Salvatore polecal Ci tritico (trazodon) bardzo popularny w PL, sam biore.
Godnym polecenia w okresie budowania masy jest dla mnie mirtazapina (mirtagen u nas chyba w aptece). Anty depresant ale dziala doraznie i robi niesamowity wir w bebzonie. Nie idzie sie opanowac. Daje sie go tez przy anoreksji co rozumiem i czego nie rozumiem to podstawowy antydepresant w Niemczech.
Zmieniony przez - Krzychu79 w dniu 16.01.2019 10:27:10
OnGear