BigYorkie1488WojmirPo pierwsze nie musi mnie nikt akceptować, kto mnie bliżej pozna/poznał wie jak jest.
Po drugie jaka dyskusja, wrzucam nazwiska ekspertów, po co mam sam pisać, udawać mądrego, jak mogę zacytować kogoś lepszego ode mnie. To adwersarz nie przeczyta, nie spróbuję zrozumieć, tylko nadal operuje frazesami i oskarża mnie, że atakuję.
Co do tłuszczy to zaktualizowano tę widzę, who nadal zaleca minimum nasyconych, nadal piramida zywieniowa opiera się na ww, a im wiceje ww w misce tym tłuszcze są gorsze.
Aha, wspomniałem, każdy niech działa zgodnie ze swoim sumieniem, ja tylko podaję inny punkt widzenia w tym momencie, nie pasuje, spko, nie moja głowa, nie moje jaja :)
Zmieniony przez - Wojmir w dniu 2018-12-15 21:55:12
Zmieniony przez - Wojmir w dniu 2018-12-15 22:00:55
przepraszam ale musze to zrobic Ben Tells ekspertem ??? hahahahahhaha
hahahhah ahhahahahh ahhahahahaha ahhahahahahahahahahah
Większym od Ciebie i ode mnie. Bo umówmy się, że obaj jesteśmy tylko internetowymi samoukami, którzy coś tam lizneli. Ja dodatkowo zajmuje soę zupełnie czym innym i dla mnie sprawy związane z fizjologią ludzką, to abstrakcja na wyższym poziomie, podobnie jak zapewne dla większości tutaj i dziwi mnie, że zamiast korzystać z wiedzy, nauki, postępu, technologii, ludzie kierują się zabobonami i jakimś wstecznym myśleniem, inaczej kierują się moim zdaniem, moja wiarą, a nie faktami. No ale ok, nic mi do tego :)
Chociaż Ty miej trochę pokory i inteligencji, bo pomimo, że się spieramy co krok, to jednak wydaje mi się, że sam Twój pociąg do szukania faktów na dane tematy, a nie wierzeń, szanuję Cię. Chyba, że się mylę.
Do sedna.
Owszem zdarza się, że pieprzy od rzeczy podobnie jak Koralewski, ale tutaj nie, zbyt wiele osób podjęło temat, żeby można było tutaj na obecny stan wiedzy coś popsuć.
Kolejny arty o hcg w podobnym tonie pisał Grzegorz Borowy.