Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

No Mario dokładnie. Też już dawno przestało mnie jarać żarcie syfu w opór. Jak cheat, to właśnie coś w ten deseń
Dmq - u Kondzia w dzienniku to samo, że sushi nigdy nie jedli
Filip - wrócę do domu to i tu dam dzięki!

Ale to nie ja napisałem, nie jestem tak doj**amy jak ten pan z awatara ^^ sushi jadłem raz i nie dla mnie. Wolę krowę ^^

I myślę ze i tez jakieś plusy z takiego czita a nie jal z sufu. Kładałem sie spać bylem nawet syty a rano taki wir i ssanie se ja j**ie;) a daje swoj posiłek z fatem na noc to nie ma takiego ssania. Nie wiem mkze zbieg okoliczności a może to ze wegli sporo a fatu malo. I o dziwo lukier 67 rano co chyba blad pomairu bo nigdy takiego nie miałem... tym bardziej po tej ilość węgli na noc;) czyli Przemo koncem roku jak bede w Nadarzynie w któryś dzien leicmy na sushi;)

sOiR

Ta fotkę co dodałeś na IG dziś rozj**ala mi łeb

Dokładne ja to samo i nie wiedziałem se 108kg :o

Jak najbardziej za! Mi się sushi nigdy nie znudzi

KLATA CIĘŻKO + PLECY LEKKO

1. Wyciskanie sztangi skos
10x90 / 8x100 / 6x107,5 / 6x107,5 / 6x107,5

2a. Wyciskanie poziomo smith
12x65 / 10x75 / 8x85 / 8x85 / 8x85

2b. Wiosło leżąc nachwyt
20x50 / 15x57,5 / 12x65 / 12x65 / 12x65

3a. Rozpiętki na bramie 4x10
40kg

3b. Ściąganie szeroki nachwyt 5x12
70kg

3c. Wiosło maszyna 5x15
65kg

+ aero 25 min

Pierwszy trening redukcji. Trochę zapoznawczo, ze sporym zapasem siłowym, ale wydolnościowo było ciężko... Pompa jeszcze bardzo dobra po wczorajszym cheacie, ale już pewnie będzie co raz mniejsza z dnia na dzień.


Makro od dzisiaj będzie wyglądało tak:
HC - 300g B / 375g WW / 50g T
MC - 300g B / 275g WW / 50g T
LC - 300g B / 75g WW / 80g T

Z suplementacji nic się nie zmiania. Clena nie dodam, może jedynie sally dam na ostatnie 2 tygodnie.

MARIAN 17

I myślę ze i tez jakieś plusy z takiego czita a nie jal z sufu. Kładałem sie spać bylem nawet syty a rano taki wir i ssanie se ja j**ie;) a daje swoj posiłek z fatem na noc to nie ma takiego ssania. Nie wiem mkze zbieg okoliczności a może to ze wegli sporo a fatu malo. I o dziwo lukier 67 rano co chyba blad pomairu bo nigdy takiego nie miałem... tym bardziej po tej ilość węgli na noc;) czyli Przemo koncem roku jak bede w Nadarzynie w któryś dzien leicmy na sushi;)

Ostatnie 2 moje cheaty cukier na drugi dzień rano 74, gdzie standard u mnie to granice 90. Więc coś jest na rzeczy

redukcje ciagniesz sobie tylko do swiat, czy po swietach + nowym roku jeszcze wrocisz i dotniesz 'w pien' ?

Wszystko zależy od terminu operacji. Jeśli uda się ją przeprowadzić w terminie, w którym się zgłosiłem (5-22 grudnia), to tylko do czasu operacji. Jeśli jednak nie uda się już w tym roku, to pewnie do końca roku, z przerwą na święta i sylwestra

takie trochę banalne pytanie... ale co to jest sally?