Jednak na masie kiedy ww jest więcej i tren leci śpię jak dziecko. Tzn 6h zawsze mi wystarczało.
Dopiero po jakimś grubym melanżu potrafię spać po 10-12h tak to nie mam potrzeby.
Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.