Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

dobre w tym to że trafiłes w dobre ręce i nie będziesz tracił czasu na szukanie przyczyn. ...
kolejny raz zdrowia Przemku i cierpliwości


Zmieniony przez - wincol w dniu 2018-08-10 18:42:56

Pizgaj Przemo Cardio w terenie póki pogoda jest, w zimę sobie będziesz na rowerku stacjonarnym robił itp. Nie wiem jak czasowo u Ciebie ale tak o 6 rano że słuchawkami w terenie jest pięknie, mnie ogranicza Córka... Bo wstaje już przed 6 więc sam musiałbym zrywać o 5

Tak by było idealnie, tyle że ja też siłowy mam rano, i nienwiem czy przerwa od roweru do treningu nie byłaby za krótka...

prz1993

Tak by było idealnie, tyle że ja też siłowy mam rano, i nienwiem czy przerwa od roweru do treningu nie byłaby za krótka...

Rower to nie wiem bo nie jeżdżę ale szybki spacer myślę, że tylko pozytywnie podziała. Jak już mi się udało tak wybrać to mega rzeski i chętny do życie wracałem po takiej sesji z rana

Wiesz ja czasami mam personalne na 6, to już po takim przejściu się na siłkę czuję się fajnie Spacer to może być dobra opcja Tylko czy będzie się chciało wstawać...

Ja od narodzin czyli od przeszło 2 lat nie pamiętam kiedy spałem dłużej jak 6.30...ale i tak nie narzekam

Dzisiaj mega ciężki trening (dla mnie i moich płuc . Mimo braku siadów czy mcnpn, udaje mi się nieźle te nogi zajechać I minął dopiero tydzień "masy", a udo już +1cm

1. Wyciskanie suwnica R10
2. Odpychanie od platformy R12
3. Hack SQ 5x12
4. Uginanie leżąc R10
5. Uginanie siedząc 5x12
6. Wymachy w tył na maszynie 5x10
7a. Przywodzenie 4x10
7b. Odwodzenie 4x10

+ aero 20 min

Sam trening zajął mi koło 1,5h, ale teraz po każdym muszę robić ćwiczenia na mięśnie poprzeczne brzucha, przez co dochodzi kolejne 20 min... No ale mus to mus.
Pompa dzisiaj na mega wysokim poziomie, okablowało całe dwójki, gdzieś nawet na dupę zachodziły kabelki Coś widać na foto bokiem, ale do realu daleko... Musicie wierzyć na słowo

Masakra jest ten Twój BF hehe.

BzykuDG

Masakra jest ten Twój BF hehe.

Bez kitu to jest chore

Tylko obawiam się, jak będę teraz kontrolowal ten bf... zawsze wyznacznikiem był brzuch, teraz nie może być. Nogi mam suche zawsze, więc też lipa. Nie wiem, chyba na oko. Będę przejedzony, nie będzie nawet minimalnego progresu, to zrobię minicuta.