Dzień 50 4.03.2014 r. Miska Warzywa: pomidory, papryka czerwona, cebula, kapary, brokuł, kalafior, fasola szparagowa zielona, ogórek Płyny: woda, kawa, herbata zielona Suplementacja: olej z wiesiołka, Castagnus, Euthyrox, Estrofem, Luteina Temperatura 35,8 DNT - stretching Temperatura 35,8, jestem w szoku. Jak tak dalej pójdzie, to może nawet do [...]
Dzień 4 8.03.2014 r. Miska Warzywa: pomidory, papryka czerwona, cebula, kapary, kalafior, fasola szparagowa zielona, ogórek, brokuł Płyny: woda, kawa, herbata zielona, yerba mate Suplementacja: Castagnus, Euthyrox, Luteina Temperatura 35,5 DNT - stretching Dziwny był dziś dzień - kalejdoskop nastrojów. Ciekawe czy to przez te odstawienie [...]
Dzień 10 14.03.2014 r. Miska Warzywa: pomidory, papryka czerwona, cebula, kapary, kalafior, fasola szparagowa żółta, ogórek, brokuł Płyny: woda, kawa Suplementacja: olej z wiesiołka, Castagnus, Euthyrox Temperatura 35,9 DNT - stretching Miały być jeszcze aeroby, ale doświadczyłam dziś wszelkich możliwych bóli brzucha #-P Rano - z nerwów, potem [...]
Dzień 14 18.03.2014 r. Miska Warzywa: pomidory, papryka czerwona, cebula, kapary, kalafior, fasola szparagowa żółta Płyny: woda, kawa Suplementacja: olej z wiesiołka, Euthyrox DNT - 1,5h aikido Nie mierzę już codziennie temperatury, raczej wyrywkowo zacznę, żeby wiedzieć czy nic się nie dzieje. Od jakiegoś czasu jest już bowiem prawie norma, [...]
[...] zrobił USG - stwierdził, że "wygląd moich narządów rodnych wskazuje na niedobór estrogenów", co potwierdza wstępną hipotezę Martuccy. Ponadto dodał, że aktualnie zapewne mój profil hormonalny wygląda jak u kobiety w okresie menopauzy (tu się przeraziłam, bo serio prawie jak Martucca88-O). Także tu zalecił dodatkowe badania i zapisał co nie co. [...]
Kiedy wejdziesz w „”mój profil” w prawym górnym rogu nad dziennikiem żywieniowym powinna być opcja pobierz zrzut :-) I hej! Witamy po latach :-) Zmieniony przez - missInvincible w dniu 24/02/2020 21:57:22
Jak masz insta to jest tam profil hypermobile.jogis Przyznam że ja nie obsweruje bo ten problem totalnie mnie nie dotyczy ale moja przyjaciółka joginka chwali ogromnie, że niesamowicie zmienił jej praktykę. Wiem że oprócz pilnowania zakresów to praktycznie każdy ruch robi świadomie napinając mięśnie jakby był jakby wielki opor :)
Wyniki super z tego co zrobiłeś ;-) Profil lipidowy tylko bym jeszcze chętnie zobaczył. Jak na moje to dobrze zrobiłeś. Do startu jeszcze jest czasu, taki reset dla psychy da wiele, a dla formy wiele nie zaszkodzi, sam wiesz ;-) Trzymam kciuki, i ja i pewnie cała reszta!