[...] mu placa, jest spawaczem. mowil ze najpiekniesze co jest w tym kraju to kobiety a najlepsze to, ze kibice dwoch roznych druzyn w sewilli nie bija sie. widzial jak pija razem, czy tez palą haszysz za mieszkanie z za***istym widokiem placi 50 euro, wiec juz wogole masakra. zyc nie umierac. Zmieniony przez - FightOrDie w dniu 2008-01-14 01:26:48
[...] tego jesc duzo i czesto to kieruj sie smakiem. nie wiem ile kilo maja te wiadra lowickiego ale zobaczysz ze w polowie pierwszego bedziesz mial dosc a wcale nie sa duzo tansze od duzo lepszych bialek. natomiast 4kg carbo to tez masakra, ciesz sie jesli nie masz jablka nie tyle co hvjowy zakup co na pewno niedobry za drugim razem bedzie lepiej
za zakupilem w Vitamin Shop B stok byla promocja masakryczna bo puszka kosztowala 45 zł a przy zakupie 2 puszek druga za polowe ceny wiec wyszlo 33-34 zł za 500 gram :D masakra :P heheh z tego co wiem ten VS tego wlasciciela jest jeszcze w elku ostroleka i gdzies tam jeszcze ogolnie podlasie a jkis czs temu widzialem to w ktoryms sklepie [...]
[...] byla w ilosci XXX do tego kiedys serwatka z rolmleczu.Sojavit o smaku naturalnym, horse power, tyle pamietam z tych dawnych niedobrychWicej strasznych smakow nie pamietam.) Naturalna ostrowia smakowała orzechami A Seria extra to masakra jaks, grejfrut smakuje jak rabarbar lemon wyglada jak gesty mocz beara grizliego po 3 dniach na pustyni.
prezesebus tego Swolen'a masz świeżego, czy zbrylonego? Jak zbrylonego, to trzymam kciuki. Kupiłem pare lat temu takiego, rozpuszczalność tylko w bardzo ciepłej wodzie, a smak to masakra.
Dopiero teraz zauważyłem ze masz 20 lat ... masakra ... cierpliwości bo jak na swój wiek to bardzo dobrze ci idzie. Jak teraz łoisz takie cykle to co będziesz bił potem ?
7 lutego 2019 roku (czwartek) Waga poleciała dziś znacząco w dół, skokowo leci. Powinnam się rozdwoić, być dziś w dwóch albo dziesięciu miejscach na raz. Masakra. Mam nadzieję, że wytrwam do wieczornego treningu. Trzymajcie kciuki.
O ile trening nóg można zaliczyć pod kategorię "trening" a nie "masakra" . Hubert dobrze mówi, a dobre nogi to podstawa, w wielu ćwiczeniach, widzę po sobie
jak wypiłem 3 ruskie szmpany na otrzęsinach studenckich ocknełem się w tak krytycznym stanie że nadawałem się na detox... od tamtej pory nawet w sylwestra lampki nie wypiłem .. masakra jakaś
mieszkam z typem który wciąż smaży, smaży na smalcu i tak qrewsko go przepala że yebie w całym mieszkaniu przynajmniej godzine po jego pichceniu, masakra
siema wrocilem od laski skrobalem prawie 4 h sufit w jej/naszym nowym domu. ale sie styralem masakra.dlonie i bark to mi chyba odpadnie a w nosie worek gipsu jak nie ze 2. bardzo nie polecam.