Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Właśnie trzymam w ten sposób, no i po pierwsze to przyc8namy sobie dłonie odkładając sztangę, no ale to mały problem. Gorzej, że w ten sposób już stabilizacja mi pada, i gnie mnie w przód. A ta opcja z safety barem wgl lipa dla mnie, właśnie przez ten zyebany brzuch i zupelny brak stabilizacji. Rzuca mnie już wtedy na wszystkie strony. Niestety, ten brzuch już jest stracony i raczej nie mam już co liczyć, że coś jeszcze się poprawi.

wiktor.grybos

A próbowałeś sobie tak trzymać sztangę jak tutaj? Mi taki szeroki chwyt pomagał zanim rozciągnąłem barki i klatkę

Albo spoko opcja też jest obwiązać ją paskami na nadgarstki i trzymać ala safety squat bar
https://i.ytimg.com/vi/7SQ-WHJ7PCQ/maxresdefault.jpg

Mnie tylko taki sposob ratowal

pierwszy czy drugi?

bo ja mam teraz zwykłą sztangę, a nie olimpijska która jest jednak krótsza i za chuy nie mogę jej złapać, dlatego robię fronty ale może ta opcja z paskami byłaby spoko

Wczoraj HC, a dzisiaj waga 1,5kg w dół Ale to nawet dobrze, niech to na spokojnie idzie w górę. Już nigdzie mi się nie spieszy, a ch e się ciągle czuć komfortowo

No dobra, tak to wygląda w tej nieszczęsnej pozie bicepsy przodem. Tragedii może nie ma, no ale i tak proporcje są bardzo zaburzone, i nie wiem czy jeszcze coś mogę z tym zrobić. Chyba tylko rozbudować bardziej najszersze? Wiem też, że na redukcji, przy dużo niższym bfie ta talia jeszcze trochę się poprawi, no ale mimo wszystko... Do tego denerwuje mnie dysproporcja w bicepsach. Prawa łapa wygląda już na prawdę nieźle, ale lewa dalej jest płaska. I z tym też nie wiem za bardzo co zrobić. W zasadzie jedyne z czego jestem tu zadowolony, to tradycyjnie - nogi...

Jak byś docial pod scenę to proporcje zobaczysz że bardzo dużo się zmienia, znam to na swoim przykakdzie w ile ostatnie dni może z tali zjeść ;) ładuj więcej w ten mniejszy bic xD

Ja dupia, jaki koń :S

Myślę że cały czas porownujesz stan obecny z tym co było kiedyś i ciężko się przestawić ale naprawdę nie jest to aż tak widoczne jak.sie Tobi wydaje. Tzn. Jest jak jest , a nie wygląda to źle jak to przedstawiasz , przynajmniej na zdjęciu.. I nie mam zamiaru tutaj poklepywac Cię po plecach i pisać jak jest pięknie kiedy nie jest ale spojrzeć obiektywnie ..

Właśnie o taką ocenę mi chodzi Nie potrzebuje slodzenia bez sensu, bo sam mam oczy, i wiem że do ideału dużo brakuje.
Mario - właśnie już zacząłem tak robić... serio

Będa jeszcze z Ciebie ludzie Przemek
Masz świadomość tego jak jest , że trzeba jeszcze sporo pracy ale masz spore doświadczenie już w pracy nad sobą no i co też ważne nie polegles w morzu swojej zaj**istosci jak co niektórzy.. To pozwoli Ci w czasem jeszcze dość do porządnej formy