Dyskusje o żarciu, treningu i innych czynnikach przełamujących stagnację

Dlatego ja wierzę w hormony :)
Można by tu też zrobić temat o gh to by pewnie wiele osób otworzyło oczy .

krzykacz

Aleks

Juz kiedys pisalem o dobroczynnym dzialaniu duzych dawek vit C, wkleje link raz jeszcze
http://www.akademiawitalnosci.pl/10-najpotezniejszych-protokolow-witaminowych-cz-3-protokol-doustnego-stosowania-witaminy-c-dr-robert-cathart-iii/#more-5650

Przeczytałem dwa razy, pomijam ten tekst napisany komercyjnym bełkotem ściśle ukierunkowany na jeden cel, ale pytanie do Ciebie Aleks - Ty wierzysz w to co tam jest napisane..?

Krzykacz mam doczynienia z ludzmi, ktorzy sa tuz przed lub w trakcie albo po chemioterapii z powodu chorob nowotworowych.Rozmawiam z nimi godzinami i tym samym dowiaduje sie z pierwszego zrodla o calej tej machinie jaka dziala w renomowanych polskich szpitalach.
Jak wszystko jest ustawione pod jeden cel - KASA
Coraz wiecej onkologow (niestety nadal nieoficjalnie)zaleca wlewy dozylne z vit C w dawce 30 g/dobe przez kilkanascie-kilkadziesiat dni celem wytworzenia zwiekszonej odpornosci oraz w licznych przypadkach wyleczeniu raka.
Mnostwo pacjentow zaluje ze wczesniej nie znalo dobroczynnych wlasciwosci Vit C gdyz w ogole nie poddaliby sie chemioterapii.
Na kuracje z Vit C przyjezdzaja tez zdrowi ludzie, powod zawsze ten sam ->profilaktyka przed roznymi chorobami i nie sa to ciemne masy poniewaz w ich szeregach znajdziesz lekarzy,biznesmenow,prawnikow.
Dla mnie to wystarczy zeby uwierzyc bo dlaczego pacjenci mieliby klamac... a koncernom farmaceutycznym nie ufam gdyz oni zawsze kieruja sie tylko zyskiem...

Siostra w klinice onkologicznej w Frankfurcie na Menem miała codziennie wlewy z vit.C. Niestety na leczenie itp było za późno w Polsce lekarza najpierw stwierdzili że to wyrostek a potem że już wszystko w porządku zresztą mniejsza o to . W Frankfurcie jedna z lepszych klinik , jako ciekawostkę piszę czyli nie bez powodu jej podawali.
Pozdrawiam

Za granica juz od dawna lecza Vit C

Center for Cancer Pharmacology - sztuczna vit.C uszkadza DNA (genotoksyny) następstwem mutacji są nowotwory, wyniki w 'Science' poczytaj

Amerykański Instytut Badań nad Rakiem - badania 'ATBK'

"Grupie mężczyzn w wieku powyżej 49 lat podawano syntetyczny betakaroten, innej grupie sztuczną witaminę E, grupie kontrolnej nie podawano żadnych witamin. W pierwszej grupie - palaczy, gdzie spodziewano się zmniejszenia ilości chorób, a w szczególności chorób nowotworowych efekt doświadczenia był zaskakujący. Zachorowalność na raka płuc wzrosła o 18 %. W grupie, w której podano sztuczną witaminę E (alfatokofertol) nieco rzadziej zdarzały się nowotwory prostaty, jelita grubego i zawały serca, jednakże stwierdzono ewidentnie więcej przypadków raka pęcherza moczowego i kilku innych nowotworów. W grupie, której podawano syntetyczny beta-karoten śmiertelność wzrosła o 8 %.'


Badania 'Caret'

"Dokonane na grupie ponad 18.000 osób palących papierosy, które paliły, lub pracowały przy azbeście, polegało na podzieleniu na dwie grupy. Jednej podawano syntetyczny beta-karoten, oraz sztuczną witaminę E, druga grupa otrzymywała placebo. Założono okres trwania badań na 8 lat, lecz zaistniała konieczność ich przerwania znacznie wcześniej , ponieważ u przyjmujących syntetyczny betakaroten ilość przypadków zachorowania na raka płuc wzrosła o 28%, a śmiertelność ogólna zwiększyła się o 17%. Podano również, że tenże betakaroten spowodował wzrost zawałów serca o 26%."


profesor Rory Collins, Uniwersytet Oksfordzki - zapoznaj się z jego pracami/badaniami n/t sztucznych witamin: "Syntetyczne witaminy jest to krystaliczna, nieorganiczna substancja obca dla organizmu. Jest z trudnością przyswajana przez organizm, albo wręcz nie jest w ogóle przyswajana (szczególnie w zaburzeniach metabolizmu)."


"Trends in Pharmacological Science" - publikacje n/t dlaczego tylko naturalne witaminy organizm przyswaja i czerpie z tego korzyść, natomiast syntetyczne to nie tylko ściema ale same szkody dla organizmu.


dr James H. Dwyer, Uniwersytetu Karoliny Południowej:

"Obserwacje mieszkańców Los Angeles wykazały, że u osób, które zażywały megadawki syntetycznej witaminy C, złogi w tętnicach szyjnych powstawały 2,5 razy szybciej niż u ludzi nie stosujących żadnych witamin. Jeszcze gorzej na przyjmowaniu preparatów witaminowych wyszli palacze papierosów - miażdżyca rozwijała się u nich aż pięciokrotnie szybciej niż u innych. "Takiej zależności nie zaobserwowaliśmy jedynie u tych, którzy dbali o dietę bogatą w warzywa i owoce"

dr Joel Wolles, lekarz nominowany do Nobla - prace n/t naturalne witaminy vs syntetyczne.

Poszukaj już tak dla siebie prac n/t faktów, że duże dawki syntetycznej witaminy C działają toksycznie na wszystkie narządy orz układy w organizmie człowieka - jak wpływa stała suplementacja syntetyczną vit.C powyżej 10g dziennie. Co się dzieje w organizmie człowieka z wątrobą, nerkami, układem nerwowym, układem pokarmowym, układem odpornościowym, trzustką itd...


---
Oczywiście odnoszę się tylko do syntetycznych witaminek, których sam od jakiś 5-6lat nie biorę wcale (zero preparatów multiwitaminowych, żadnych sztucznych magnezów itp...) Pozbyłem się z głowy tego przymusy (zarówno przy profilaktyce jak i podczas choroby), ciężko było ale wyniki moich badań lab które regularnie wykonuję potwierdzają fakt, że można się bez tego obejść i żyć w dobrym zdrowiu. Wszystkie badania morfologia, rozmaz, crp, trzustka wątroba, markery niektóre również wykonywałem, lipidy, glukoza, i szereg innych celem profilaktyki wszystko OK.

Konsultacje z lekarzami i ich opinie potwierdzają to - jest pan zdrowy, dobrze odżywiony, dobrze dotleniony, wszystkie układy/narządy pracują jak należy.

Oczywiście jak napisał Wojo - każdy wierzy w to co chce, ja wierzę w naturę, nie wierzę w syntetyki bo sprawdziłem to na sobie.

I Aleks ja też mam do czynienia z ludźmi jak to piszesz, znam dobrze 8 szpitali (w tym 2 kliniczne) gdzie ludzi się leczy po prostu a nie bawi w leczenie "suplementami".

przychylam sie do wypowiedzi Alex

Krzykacz tak jak wczesniej wspomniales ze sa 2 strony - za i przeciw, ja staram sie nie ufac badaniom gdyz w wiekszosci sa one sponsorowane przez koncerny farmaceutyczne i to one decyduja jaki ma byc wynik.

Co do suplementacji multimineralami to podam info z wlasnego domu - syn lat 19 od 6 roku zycia trenuje tenis,zawodniczo od 14 roku zycia(4-5 godzin dziennie) dieta urozmaicona.Staramy sie robic 2 tygodniowe przerwy w suplementacji multimineralow i witamin (stosujemy tylko te z gornej polki -Solgara).Kiedys mlody pojechal na turniej bez magnezu,potasu itp po 3 dniach podczas których zagral w sumie 5 meczy trwajacych ok 2 godziny kazdy mial takie skurcze w udach ze ledwo mogl chodzic,dopiero po 2 dniach suplementacji wrocil do pelnej sprawnosci.
Badania przechodzi raz na 6 miesiecy a ze jest w kadrze Polski to musi je wykonywac w Centralnym Osrodku Medycyny Sportowej i sa one naprawde szczegolowe z oznaczeniem zakwaszenia,dotlenienia podczas wysilku itp - wynik jest w pelni zdrowy,organizm wytrenowany na wysokim poziomie.

Jak widac na przykladzie mlodego suplementacja dla osob uprawiajacych sport musi byc wkomponowana w diete, z drugiej strony nie mam podstaw aby Ci nie wierzyc skoro piszesz ze nie stosujesz zadnych syntetykow i wyniki masz idealne to tylko pozazdroscic

Aleks co do badań, to jak widzisz żaden z tych panów niczego w zamian nie proponuje, nie proponuje innego środka, innej tabletki, innego proszku. Po prostu jasno twierdzą - nie bierzcie nic nie wartych tabletek a zacznijcie jeść owoce i warzywa. Proste. Nie pada nawet sklep gdzie można kupić, kupisz tam gdzie sam chcesz.

Gdzie Ty tutaj widzisz pimp koncernów farmaceutycznych..? Pimp to jest to o czym Ty piszesz, Ty wierzysz w to co przeczytasz na ulotce, co oglądniesz w tv czy to co Ci powie ten czy inny lekarz i za co dostanie od Ciebie pln do swojej kieszeni.

Bo czy nie jest tak o czym pisałeś, że leży pacjent na onkologii, jest leczony na NFZ, ale i tak przyłazi lekarz i proponuje mu witamine C w zastrzykach za którą już pieniążki płaci pacjent do kieszeni pana lekarza, który gra na emocjach i daje złudne nadzieje na wyleczenie. To jest kurvwa nie lekarz, ma w tym tylko biznes bo NFZ za mało mu płaci więc musi dorobić na chorym człowieku.


A co do mojego stanu zdrowia, jest ok. Jestem zdrowy nic mi nie dolega. Choruję oczywiście jak każdy, jakieś gardło czy katar ale nic nie zmieniam nawet wtedy.

morfologia,
rozmaz,
ob,
crp,
wątroba,
trzustka,
nerki,
lipidy,
jonogoram,

Na Twoje życzenie mogę wstawić dowolny wynik, zobaczysz jak to wygląda na papierze żeby nie pozostać gołosłownym, bo kwestia wiary kwestią wiary każdy może pop******ić w necie, ale mam na potwierdzenie tego co piszę twarde dowody, i siła tych argumentów jest nie podważenia.

Niedługo wjeżdżam znów na orale, więc kilka tyg temu robiłem TK j.brzusznej bez i z kontrastem obie strony + usg 4d (wyniki perfekt).

Serducho także - kompleks badań i potwierdzone 24 holterem bdb.

Można, można trzeba tylko odejść od tego i wejść w coś innego. Kwestia zmiany myślenia.

Panowie to normalne, że tamox odwadnia tak mocno na odbloku? Całe dnie tylko pije i sikam, w nocy budzę się z pełnym pęcherzem kilka razy .




Zmieniony przez - justtraning w dniu 2016-02-22 12:18:57

Nigdy mnie tamox nie odwodnił, ani nie miałem tego o czym piszesz. Tutaj bardziej bym zbadał mocz + posiew i glukozę + tsh.

Chyba, że coś jeszcze masz do dodania - nie wiem cykl/pct/jakaś choroba/jakieś zmiany itp...