[...] taki okres na siłowni, że były takie gryfu które miały to ryflowanie na sztandze dość ostre, bardzo dobrze się sztangę trzymało w dłoniach ale przy większych ciężarach wystarczyło, że w dłoni gryf zjechał o centymetr i już zdzierał skórę na dłoniach. To są dla mnie najgorsze akcje bo nie dość że to boli to jeszcze w dłoni nie idzie nic utrzymać.
lece i ja!! pełen nadzieji, wiary, cóź moge pwiedzieć więcej!! yebać system!! do huya psiarski kraj, wokól nas jest psów od groma i co najgorsze ubeków, którzy ganiali naszych ojców, którzy bili ludzi dla zbicia, którzy wydali by własych przyjaciół dla stanowiska!! yebać ich
120x11 to mysle ze 150 w zasiegu jest najgorsze jest to ze jesli nigdy nie robisz ponizej np 8 powt i pozniej chcesz zrobic maxa to ciezar paralizuje stawy ja tak zawsze mialem z wyciskaniem Serie robilem np pod 70-80 kg a pozniej pod rekord okolice 100kg i nadgarstki az mi w dupe wchodzily
Na pewno jak zjesz cos z wyzszym IG to tak, ale jedzac rowno, to wszytsko bedzie ok. najgorsze sa nagle wrzuty jakis wegli. Mozna jesc makarony, chleb i ryz razowy byle to bylo rowno.
ja mam orange blast i jak dla mnie ochyda ale chyba wymyśliłem patetnt i mnie już tak nie krzywi a nawet mozna powiedzieć ze jest nie najgorsze , mianowicie robie tak że wsypuje do szklanki i zanim zaleje to rozwalam grudki , zalewam mieszam i znowu rozwalam gródki łyżeczką o scianke szklanki , znowu mieszam i odstawiam na 5 min , wtedy to sie [...]
ja pierwszy raz mialem stycznosc z hp om 3 lata temu i tez po paru porciach wcisnolem koledze glownie przez to mrowienie ale waltermelon to bylo najgorsze co pilem teraz mam fruit pun i jest ok, u mnie w shejkerze wszystko pieknie sie rozpuszcza, co do mrowienia wydaje mi sie ze ma to wplyw ile po posilku pijemy ja jak pije po jedzeniu to mrowka [...]
Wszystko sprowadza się do psychiki według mnie. Sam chodze spać koło północy i wstawanie o 6:30 czy tam 7 tak jak dziś nie jest aż tak wielkim problemem. Po wstaniu łykasz jakiegoś spalacza (ja obecnie Animal Cuts) czekam z 20 minut robie jakies małe rozciaganie w domu i na dwór. Najgorsze pierwsze 10 minut, potem jest juz łatwo i jak wracasz do [...]
Witaj Dorafit, witaj Agnes ;) Postanowiłam z tym skończyć...tzn. z moimi huśtawkami, bo nie wytrzymuję już ataków głodu, nagłego przybierania na wadze a tym samym niemożności wciśnięcia się w spodnie które 2 tyg wcześniej ze mnie spadały...jadłam dziwacznie, bo zawsze miałam wbite w głowę liczenie kalorii i to by było ich jak najmniej....być może [...]
[...] mega mile i zayebiste wsparcie ! Pisze z telefonu wiec nie bedzie jakichs wywodow.. Jestem wlasnie w drodze do Gdańska, bede na miejscu za jakas godzinke. Samopoczucie nie najgorsze, ale suszy mnie juz konkretnie i co chwila kibelek :P Na miejscu, po ogledzinach przez szefa ustalimy jak bedzie przebiegalo ladowanie, moze sie uda troche pojesc, [...]
najgorsze jest to ze wielu ludzi (nawet w tym temacie) wierzy w te jego wypociny, jaki to on biedny i pokrzywdzony, a pewnie do dzisiaj chodzi do welfara w USA i zbiera czek za bezrobocie, bo mu sie nie chce pracowac, jak to wiekoszsci bambusow... Zmieniony przez - lordknaga w dniu 2011-12-06 21:22:11
[...] być. Nie tylko ja ale założę się jeszcze kilka innych osób im kibicowało, zagrzewało do walki a tutaj z dnia na dzień po prostu przestali się odzywać poznikali, albo co najgorsze zrezygnowali nawet po otrzymaniu supli od SFD w ramach pomocy itp. nie pisze o nieszczęśliwych przypadkach losowych ale o zwykłej dezercji;-) dlatego wolę [...]
Najgorsze jest to że nawet na sex ochoty nie mam, a zawsze miałem. Takie nocki walą w łeb jak libacje alkoholowe ;-). Pracuję nad tym żeby to się zmieniło, ale trzeba czasu. Praca którą mam teraz pomaga i finansowo i w opiece nad synem. Czas pokaże - chciałbym kiedyś jeszcze wrócić do planów typu 5x5, albo do crossfitu, czas pokaże ;-) Może [...]