No i niestety zamiast imprezy jeszcze 2h przed wyjazdem nabawilem sie niestrawnosci. Zjadlem tylko kuraka i ryz, a 2h po treningu juz bylem nie do zycia. Mulilo mnie cala noc, nie spalem, z soboty na niedziele heftanko i te sprawy. Ostatni raz takie cos chyba w podstawowce mialem Najgorsze ze w niedziele zamiast 3k kalorii to zjadlem chyba z [...]
[...] powinno sie brac co najmniej ze 100 na klate i miec z 40 w lapie Sporo jest takich co sie opierdziela, zywi sie na zasadzie 'mega kubeł kurczaka z kfc, bedzie masa!' i co najgorsze wyglada lepiej ;) Dlatego juz nawet ludziom nie mowie czy cwicze, czy nie, bo szkoda czasu i nerwow na nich, robie po prostu swoje dabadu - zwalilem bo zaczalem z [...]
USG olałem bo trzeba aż do Piaseczna prawie jechać by je wykonać, ale ogólnie przeszło praktycznie 3 mies bez biegów i leki mi wtedy dużo dały. Ja miałem zapalenie mięśnia piszczelowego przedniego, przyczyną było pewnie przeciążenie + przechłodzenie, kolano skrzypiało i potem bolało swoją drogą (głownie przy przysiadach). Nie wiem czy to animal [...]
i można się wkurvić patrząc na przyjaciela też wiecznie mu zazdroszczę. Wkurvia mnie jeszcze bardziej fakt, że tak jak piszesz człowiek dba o michę itp. a nawet w połowie nie osiąga co on... najgorsze jest to, że muszę z taką świadomością umrzeć
Wczoraj 33K long run, dziś z rana 15K easy run. W tym tygodniu w sumie 106 km - mój rekordowy tygodniowy kilometraż. :-) Waga 98 kg. VO2max chyba nie najgorsze jak na taką masę? :-) /SFD/2016/8/7/ecc1ed1cdc45456d8467b09093d894b2.jpg
Dzisiaj dzień 25 od momentu dokonania wpłaty. Sztangielek nie ma, poręczy nie ma, stojaków nie ma... Gryfu reklamowanego nie ma... Z rozmowy telefonicznej przeprowadzonej w piątek dowiedziałem się, że wszystko doślą tylko nie wiedzą kiedy. W każdym bądź razie w magazynie wszystko jest dopóki nie dokona się wpłaty, po przelaniu kasy wszystko się [...]
[...] Miętki jak masz tak jak saib pisze że wdupcasz co leci i białkiem zapijasz i jest cacy to ci zazdroszczę max A co do tego że " co brałeś " to mnie rozwala maxa i najgorsze jest to że to jest nie uniknione jak wiele innych takich głupich textów Ojdan ładnie ci ta waga idzie do przodu z tygodnia na tydzień ... Zmieniony przez - [...]
byłem wczoraj na Pilsku cały dzień, warunki nie najgorsze jak na wszechobecną odwilż kolejek zero aż do 16. Zmieniony przez - w0jt w dniu 2009-02-06 10:38:21
Gruszka, no jak tam chcesz mnie przeraża myśl o jakichś obietnicach. Najgorsze jest to, że coraz większe rzesze kumpli odchodzą w zapomnienie, tak jak i koleżanek i to w MOIM wieku czaicie? Nie rozumiem, jak mając ledwo ponad 20 lat można składać takie deklaracje, gdy de facto, wielkie g się o swiecie wie
pyerdol sentymenty, w życiu trzeba ŻYĆ! a nie je przeżyć pod miotłą. Tak, Karpik, wiem. Pewnie sentymenty by wygrały, ale żonka w ostatnim czasie ułatwiła podjąć pewne decyzje ;-) Najgorsze jest to, ze wiem iż w dłuższej perspektywie oboje na tym dobrze wyjdziemy, ale i tak ciśnie w dołku ;-)