Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
6701
Napisanych postów
16650
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
102340
Odwieczny spór na temat witamin, zwolennicy kontra przeciwnicy...
W dużej mierze to tylko i wyłącznie nabijanie kieszeni koncernom/producentom tych specyfików.
Snara- z tymi witaminkami w warzywach to się zgadza ale to się nie zmieniło na przełomie 10-ciu lat tak jak to mówisz 2004-2014 tylko to się zmieniło na przełomie 40-tu lat i z tym się zgodzę że w latach 70-80 warzywa i owoce były dużo bogatsze w witaminy i minerały niż teraz a w 2004 to juz był taki sam syf jak w 2014 i nie powiesz mi że w okresie o ktorym tutaj mówisz warzywa/owoce straciły 60% swojej wartości.
Tyle ode mnie i nie będę się na ten temat spierał bo i tak do niczego nie dojdziemy.
Wiem tylko po sobie że biorąc kiedyś witaminy garściami codziennie a teraz od czasu do czasu nie ma żadnej różnicy kompletnie jedynie to że mniej kasy na nie tracę.
Dziadek mój 103 lata żył (umarł w zeszłym roku) i chłop nigdy syntetycznych witamin nie łykał a najdłuższą średnia życia jest w chinach i myślicie że chinole walą witaminki w kapsułkach garściami??
Guzik prawda...poprostu zdrowo się odżywiają
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Z racji, że w swoim temacie dostałem tylko jedną odpowiedź, to wpadam tutaj zapytać co o tym myślicie.
9tydzień enan deka, tydzień temu podbite dawki 500->750 i 400->500 ew, od 4 tygodnia do teraz leciało 2x 1/4 ari.
Dostałem sugestie, zeby wskoczyć na 2x 0.5 i ewentualnie skontrolować za jakiś czas - trzymać się tego czy sugerujecie inaczej?
Szacuny
3964
Napisanych postów
4473
Wiek
41 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
182558
Szczerze to nigdy nie jadłem warzyw ani owoców w celu dostarczenia z nich odpowiednich dawek witamin czy minerałów. Po prostu jest to nieodzowny element każdego posiłku z białkiem w wiadomym celu i tyle. A witaminy z prochu jesc czy nie jak Natan napisal 100x było wałkowane i ciągle to samo w kółko. Ja zjadam setki złotych w kapsułkach miesięcznie...tyle.
Szacuny
1102
Napisanych postów
10679
Wiek
43 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
58732
Kiedyś brałem witaminy w podstawowych dawkach i chorowalem i nie sądziłem że to tak ważne,teraz dawki mam xxxrazy i jeśli chodzi o choroby to nie chorowalem z 1.5 roku a wcześniej nawet 2 antybiotyki w miesiącu .
Miałem przygodę ostrą z bakteria a to syf wyszedł z przeciwności losu co i tak zwiększyło więdze o naturalna medycynę .
Teraz nie ma opcji ja jakieś prochy jedyne to saa w strzalach .