Szacuny
2759
Napisanych postów
5256
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
79586
Ja mam na zimne dni taką "polaro-kurtkę" z decathlonu z kapturem. Ma też wszyte takie rękawiczki do połowy dłoni (z dziurą na kciuk) i bardzo, bardzo sobie chwalę. Tylko że to na temp ok 5 stopni. Jak wyższa to może być za ciepło.
Szacuny
1664
Napisanych postów
1846
Wiek
37 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
16821
Zdarzyło mi się biegać raz czy dwa w styczniu/lutym, zakładałam właśnie taką bluzę WARM+ z Decathlonu albo podobną, minimalnie cieplejszą, kupioną dawno temu w TKMaxx. Do tego te cieplejsze legginsy też z Decathlonu, opaskokomin (a raczej dwa, jeden na szyję, drugi na głowę, żeby zakryć uszy). No i te bluzy mają długie rękawy z dziurami na kciuki, do tego można sobie rozłożyć mankiet i schować paluszki do środka, też fajna opcja, jak się nie ma rękawiczek. Ale u mnie z czasem zawsze szew od tych dziur wpijał się w skórę między kciukiem a palcem wskazującym i nieprzyjemnie się z tym biegało. Chyba mam za długie ręce :P
Jak Ci za zimno w jednej bluzie to zawsze możesz pod spód założyć jeszcze jedną koszulkę z długim rękawem albo rękawki. W sensie: na cebulkę też można, a te cienkie rzeczy i tak przydadzą się w cieplejsze dni.
Na pogodę 10+ i zimny wiatr mam koszulki z długim rękawem, ale cienkie. Jedna w ogóle kupiona z myślą o jodze, ale dobrze się w niej biega i wyglądam wręcz elegancko, można zadać szyku, bo ma ładny krój i jest cała czarna jak smoła :D A teraz dokupiłam sobie z Decathlonu taką z serii DRY+.
Albo kup sobie ciepłą kamizelkę :D
Zmieniony przez - Hesia w dniu 2021-10-04 10:29:45
Szacuny
3434
Napisanych postów
6148
Wiek
37 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
264668
u mnie najlepiej się sprawdzają koszulki z długim rękawem termo + bluza do biegania i kamizelka na to. W klatkę piersiową zawsze mi najchłodniej. Czapkę mam fajną w góry to do biegania idealna, szybko się osusza z potu + komin na szyję.
ale kamizelka to strzał w 10 w moim przypadku.
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
13293
Napisanych postów
20978
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
610305
Kamizelki niegdy nie używałam.
Na głowę opaska, pod szyję zawsze komin. Jak jest zimno to zamiast opaski cienka czapka biegowa.
Koszulki z długim rękawem mam główni z Runmageddonu, trochę się tego nazbierało. Pod spód czasem ubieram koszulkę z Decathlona dla... piłkarzy świetnie odprowadza wilgoć i trzyma ciepło.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12595
Napisanych postów
22475
Wiek
54 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
630696
Mi jest zawsze zimno w ręce - całe - od paluszków po pachy:) i analogicznie nogi... Idę takie kurtki oglądać co Tomasz napisał. Komin mam, ale cienki. Opaska to też do zakupienia, bo w uszy oczywiście też marznę. Wychodzi, ze najgorszy zmarźluch jestem. Hesia - jak było 12C nie dałam rady w samej koszulce z długim rękawem.
Szacuny
2759
Napisanych postów
5256
Wiek
37 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
79586
To zwróć uwagę na to czy pod pachami nie ma dziurek (siateczki). Ta moja bluza ma i pierwsze wrażenie wychodząc biegać na zimnie, to właśnie chłód na ramionach. Jednak to chwila, potem już nie ma zimno.
Szacuny
1664
Napisanych postów
1846
Wiek
37 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
16821
Dobra, słuchajcie, trzymajcie kciuki za to moje bieganie i żeby żadnych groźnych stworzeń w tym lesie nie było, bo takie trasy rowerowe znalazłam, że mogłabym sobie maraton trzasnąć. Ten "las za płotem" to się ciągnie aż do rozlewiska Bugu, a tam przeskoczyć do drugiego, równie wielkiego lasu. Ode mnie idzie taka prosta, 7-kilometrowa odnoga zielonego szlaku, potem mogę sobie wrócić niebieskim i to by wyszło ok. 20 km, czyli aż za dużo na moje obecne możliwości. Spróbuję dzisiaj obczaić długość i warunki takiej jednej mniejszej pętelki, ale generalnie to mogę po tych 3-4 km zielonej trasy po prostu wrócić tą samą drogą, kto mi zabroni? :D
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
13293
Napisanych postów
20978
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
610305
Ale zazdroszczę, serio ja tylko mam pola "za płotem" ale to i tak tylko jedna droga i maks 15 km pętla. Do lepszych trasach trzeba jechać autem, min. 30 minut jak nie ma kroków