...
Napisał(a)
Heśka - i jak ten doopny dzień się Wam zakończył? Jakieś plusy całej tej sytuacji?
...
Napisał(a)
Nope, żadnych plusów. Całe szczęście udało się ustawić wolne i kurs noseworku nie przepadnie, ale to i tak będzie wymagało znowu walki o wolne w październiku, więc zobaczymy. Igor wraca do starego trybu pracy i tylko niesmak pozostał. Tamci obrażeni, że zrezygnował, a Igor obrażony, że go oszukali. I jeszcze jakieś bezczelnego teksty od jednego z TM-ów, że nic nie gwarantowali! Zapytali, czy chciałby przenieść się do zespołu robiącego X, a potem zdziwieni, że nie pasuje mu, że ma robić Y. To jakby mi zamiast kryminału dali do tłumaczenia podręcznik do biologii i dziwili się moim protestom, bo przecież nie gwarantowali, że to nie będzie jednak podręcznik do biologii, mogłam zapytać, czy jak piszą o kryminale to mają na myśli kryminał czy dowolny tekst składający się z liter...
3
...
Napisał(a)
Życie...moze coś tam dobrego kolejne dni przyniosą. Kciuki zaciśniete.
...
Napisał(a)
No patrz, zadziałało, bo właśnie dostałam wiadomość, że jest fajny kryminał do przetłumaczenia :) To jedno zmartwienie na razie z głowy.
4
...
Napisał(a)
uff. to juz puszczam, bo pracować się nie dało z zaciśnietymi:)
...
Napisał(a)
Wtorek 31.08
Z rana szybkie śniadanie i bieganko. Z początku trochę się martwiłam, że tętno niby regeneracyjne, a ja czuję się już w drugiej strefie, ale po prostu chyba długo się rozgrzewałam, bo potem było dokładnie odwrotnie i nogi same niosły. Tempo zaskakująco równe, jednak bieganie po ulicy a w terenie, nawet płaskim, to dwie różne bajki. Pewnie swoje robi też GPS. Teraz żeby nie przeginać albo pojutrze regeneracyjne pół godzinki albo po dwóch dniach przerwy długi bieg.
Dieta spoko. Jakoś dużo tego jedzenia, ale to zasługa 500 g pieczarek do obiadu, które pewnie należałoby jednak wliczyć ;) Ale ile się z tego przyjmie to trudno powiedzieć. Nieważne. Polubiłam się z granolą, jest totalnie słodyczem, to jak jeść pokruszone ciasteczka, ale dodaję skyr, owoce i jest spoko posiłek :)
Na zdjęciu Jagusia i jej ukochana skarpetunia.
Sierpień kończę z wynikiem 73.4 przebiegniętych kilometrów. W lipcu było niecałe 60, więc chyba nie dołożyłam za dużo. We wrześniu na pewno chciałabym przekroczyć 80, może nawet dojść do 90? Zobaczymy, najważniejsze to nie przetrenować się :)
Zmieniony przez - Hesia w dniu 2021-08-31 18:24:04
Zmieniony przez - Hesia w dniu 2021-08-31 18:24:58
Z rana szybkie śniadanie i bieganko. Z początku trochę się martwiłam, że tętno niby regeneracyjne, a ja czuję się już w drugiej strefie, ale po prostu chyba długo się rozgrzewałam, bo potem było dokładnie odwrotnie i nogi same niosły. Tempo zaskakująco równe, jednak bieganie po ulicy a w terenie, nawet płaskim, to dwie różne bajki. Pewnie swoje robi też GPS. Teraz żeby nie przeginać albo pojutrze regeneracyjne pół godzinki albo po dwóch dniach przerwy długi bieg.
Dieta spoko. Jakoś dużo tego jedzenia, ale to zasługa 500 g pieczarek do obiadu, które pewnie należałoby jednak wliczyć ;) Ale ile się z tego przyjmie to trudno powiedzieć. Nieważne. Polubiłam się z granolą, jest totalnie słodyczem, to jak jeść pokruszone ciasteczka, ale dodaję skyr, owoce i jest spoko posiłek :)
Na zdjęciu Jagusia i jej ukochana skarpetunia.
Sierpień kończę z wynikiem 73.4 przebiegniętych kilometrów. W lipcu było niecałe 60, więc chyba nie dołożyłam za dużo. We wrześniu na pewno chciałabym przekroczyć 80, może nawet dojść do 90? Zobaczymy, najważniejsze to nie przetrenować się :)
Zmieniony przez - Hesia w dniu 2021-08-31 18:24:04
Zmieniony przez - Hesia w dniu 2021-08-31 18:24:58
...
Napisał(a)
Słuchajcie, może mnie nie być jakiś czas. Wypisek z diety nie będzie na pewno, może będę wrzucać info o biegach czy coś. Życie mi się wali, jestem totalnie w rozsypce i nie wiem, jak to się skończy. Może już nigdy nie będzie zdjęć Jagi.
Życie zaserwowało mi różne niefajne momenty, ale to, jak nieszczęśliwa się czuję w tej chwili, to już przegięcie. Naprawdę nie wiem, czym ja sobie na to zasłużyłam.
Życie zaserwowało mi różne niefajne momenty, ale to, jak nieszczęśliwa się czuję w tej chwili, to już przegięcie. Naprawdę nie wiem, czym ja sobie na to zasłużyłam.
3
...
Napisał(a)
Głowa do góry. Nawet po najgorszej burzy niebo się rozjaśnia.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Hesia trzymaj się! Trzymam kciuki żeby wszystko się jakoś poukładało.
...
Napisał(a)
Hesia - wszystko co teraz wydaje Ci się takie BARDZO WAŻNE - z perspektywy czasu już takie nie jest... Zycie nie lubi próżni - coś odchodzi, zeby zrobić miejsce na nowe...
Trzymam kciuki abyś była szczęśliwa i zadowolona ze swojego życia i swoich wyborów.
Zawsze czekam na Twoje wypiski - czy z Jagą czy bez.
Jeszcze kiedyś polecimy tym krukiem z jedną nogą!
Trzymam kciuki abyś była szczęśliwa i zadowolona ze swojego życia i swoich wyborów.
Zawsze czekam na Twoje wypiski - czy z Jagą czy bez.
Jeszcze kiedyś polecimy tym krukiem z jedną nogą!
Poprzedni temat
Karolina - dziennik ciążowy
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- ...
- 216
Następny temat
Redukcja, spowolniony metabolizm, brak apetytu
Polecane artykuły