Szacuny
1664
Napisanych postów
1846
Wiek
36 lat
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
16821
Ogłaszam początek prób podejścia do handstandu :) Wrzucam filmik z tym, co zamierzam robić na początku, czyli obczajaniem ułożenia ciała. Już widzę, że głowa będzie się musiała bardziej schować i na początek biodra bardziej do przodu, żeby zrównoważyć docelowo podciągnięte do brzucha nogi. Będzie dużo roboty i dużo wzmacniania, bo na razie tego na pewno nie dźwignę. Czuję mocno mięśnie między łopatkami, tam mam niestety sporo do nadrobienia.
A zdarte kolano strasznie dokucza, nie poszłam dzisiaj biegać :(
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12179
Napisanych postów
22021
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627492
Heśka! BRAWO!
Od razu zwróć uwagę na ręce - ucz się przenosić ciężar ciała z nadgarstków na palce i te opuszki na dłoni, skąd paluszki się zaczynają. Na początku to jest trudne, ale to absolutny game changer! Jak nauczysz się stać na nadgarstkach to nie masz w dłoniach żadnych narzędzi na łapanie równowagi - tylko barki i klatka ci zostają. Nigdy ręce nie leżą płasko.
Zmieniony przez - Paatik w dniu 2022-06-24 09:07:31
Szacuny
1664
Napisanych postów
1846
Wiek
36 lat
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
16821
Znaczy nie powiedziałabym, żeby moja dłoń była całkiem nieaktywna, bo tak samo w kruku wbijam palce w matę, ale żeby aż tak marszczyć je to nie marszczyłam ;)
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12970
Napisanych postów
20730
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607783
Ja się gdzieś nawet natknęłam na poradnik do stania na rękach, gdzie były przykłady takich ćwiczeń na place i nadgarstki najpierw przy ścianie, później coraz niżej aż do pozycji pompki.
Szacuny
1664
Napisanych postów
1846
Wiek
36 lat
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
16821
Było bieganie, dwa razy spokojne pół godzinki. Wczoraj całkiem ładne tempo wyszło, jednak po zachodzie słońca chłodniej to tętno nie skacze tak mocno. Potrafię już biec nawet 6:30 w środku drugiej strefy, więc to jest naprawdę spora poprawa w stosunku do zimy. Tylko trochę mi się odechciało tego biegania według planu, może sobie zmienię trenera? Teraz czuję, jaka zmęczona już byłam tamtym planem. Swoje zrobił stres i zap******, ale mimo wszystko.
Odkąd śpię na dmuchanym materacu to mam skurcze łydek rano. Może w tym tygodniu będzie kanapa :)
I cały czas bawię się tripodem, robię próby pod stanie na rękach. Pincha i łódeczka odpada przez zdarty łokieć, a kruk przez kolano (w ogóle nie mogę za mocno zginać prawej nogi, bo mi pęka strup i krwawi). Niestety już mam tak zmęczone ręce i plecy, że przestaje cokolwiek wychodzić, więc dzisiaj przerwa ;)
Zmieniony przez - Hesia w dniu 2022-06-26 08:56:09
Szacuny
1664
Napisanych postów
1846
Wiek
36 lat
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
16821
Lubicie oglądać gołe baby to wrzucam swoje zdjęcia. Niestety nie mam jak się zważyć ani zmierzyć. Na pewno w maju było 67-68 kg, ale czerwiec był taki szalony, że równie dobrze mogło spaść albo wrócić do 69. Chociaż ostatnio coś mi się nawet na brzuchu rysuje, ale to chyba kwestia tego, że katowałam brzuch pressem. Kurde jakoś nie chce mi się wierzyć w te zdjęcia, za dobrze na nich wyglądam. Fakt, że z samego rana, więc wiadomo, że korzystniej, ale jakoś chudo (choć nadal mięciutko). I ta dupa jak naleśnik
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3355
Napisanych postów
4343
Wiek
45 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
108100
Bardzo dobrze wygladasz, i chudo, serio, a tylek to moja droga kwestia tych majtek, zalozylabys sobie fajne wyciete a nie takie babciowe, to byloby calkiem inaczej, wypielabys leciutko pupe (bo ti masz chyba lekko podwinieta) i sama bys sie zdziwila jaki masz fajny tylek! Zrob tak nastepnym razem a zobaczysz