Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Bo trochę jest teraz taka moda na takie cuda wianki. Im trener więcej nawymysla, tym jest bardziej "pro". No cóż, może nie jestem w takim razie na czasie, ale nie zarzucę sobie, że ktoś kiedyś z mojej winy wyszedł bez formy.

Ja z tych sarmowych specyfików tylko Cardarine daje bo robi mega robotę i MK

W resztę jakoś średnio wierze. Na pewno mało ekonomicznie jeśli chodzi o stosunek cena =\ efekty No ale ja sarmowy rynek mało śledzę xd

Taki Marian czy Ty same podstawy lecicie i jacy jesteście dowaleni albo docieci bez żadnej magii

Bo tu nie ma magii.

Otóż to. I my to przykłady z forum, spojrz dalej - jest podobnie.

Chociaż wczoraj usłyszałem, że ja to jeszcze starta szkoła bo insa insa, a teraz to już nie modne :D i to w sumie nie bezposrednio od tego zawodnika, ale mówił to znajomemu :D

To co teraz modne? Metformina? A nie, to już było...

prz1993

To co teraz modne? Metformina? A nie, to już było...

Pepty synu pepty

I fit omlety bez kalori

Kurde to ja serio że średniowiecza mam wiedzę

BARKI + ŁAPY

1. Wyciskanie z klatki smith 2x6-8 + 1s bo
8x92,5 / 8x92,5 / 14x77,5

2. Podciąganie sztangi do brody z martwego pktu 2x6-8 + 1s bo
8x72,5 / 8x72,5 / 14x62,5

3. Wyciskanie hantli siedząc 2x8-10 + 2s bo
12x28 / 12x28 / 16x24

4. Unoszenie bokiem 2x8-10 + 1s bo
11x22 / 10x22 / 12x20 / 15x18

5a. Francuz z linką siedząc 2x10-12 + 1s bo
12x51 / 12x51 / 16x43

5b. Uginanie hantlami siedząc 2x10-12 + 1s bo
12x16 / 12x16 / 16x14

6a. Prostowanie nachwyt 2x10-12 + 1s bo
12x92 / 12x92 / 16x78

6b. Uginanie maszyna modlitewnik jednorącz 2x10-12 + 1s bo
12x16 / 12x16 / 16x13

7a. Kickback jednorącz z linką 2x12-15 + 1s bo
15x15 / 15x15 / 19x12

7b. Uginanie z linką siedząc 2x12-15 + 1s bo
15x42 / 15x42 / 20x36

+ aero 25 min

Najgorszy trening, no i średnio pykło w sumie Szczególnie z barków nie jestem zadowolony. Wszędzie dodane, i tu spoko, ale 3 ćwiczenie zamieniłem z wyciskania na maszynie na hantle, które w ogóle mi nie weszły... Niby wiedziałem, że wyciskanie hantlami zawsze beznadziejnie mi wchodzi, ale chciałem dać dla odmiany. No i bez sensu. Wracam do maszyny następnym razem. Łapy jako tako, też wszystko z progresem. Pompa jednak słaba

Góra plackowata, jak mówiłem nabicie sporo zeszło, no ale taki okres. Ale czwórki jeszcze bardziej mi separuje. I nie wiem czy się cieszyć, czy obawiać że dalej to już tylko mięso będzie lecieć...