Przemysław Górynowicz - przygotowania na sezon 2024 / 2025 / Sopot 2023 strona 1835

Ee wtedy to ja na masie byłem, to takiego efektu nie było To chyba z tamtej ustawki jak dobrze kojarzę. No ale kiedyś to był brzuszek...

Od prawie tygodnia waga już w miejscu, waha się między 102 a 102,5kg. Więc czas na lekką podbitkę kcal. Ale podbijam tylko białko, o 30g. Także będzie już 390g, samego zwierzęcego. I chyba to będzie już max. Trawienie jest idealne, a o to głównie się bałem podbijając białko. Ale więcej niż te 4g/kg chyba też nie będzie mi potrzebne.

Ile białka idzie z prochu?

Wlasnie tez sie zastanawiam , bo mam takie dni ze wole bialeczko zmiksowac i wypic niz tego kurczaka jesc

Jak mam posilek B+T i jestem w pracy to tylko szejki z lnianym leca

Sporo, pre i post po 75g WPI, i często 2 potreningowy to też połowa z prochu, czyli koło 40g. Razem niecałe 200g dziennie. Do tego dochodzi codziennie baton białkowy. Reszta idzie z kury albo ryb, raz na kilka dni jakiś twaróg wleci.

Ale w batonie wiekszosc sojowego zawsze jest bialak

Nie koniecznie, przeważnie jest białko mleczne jednak. Poza tym to i tak jest tylko 20g tego białka dziennie

W sumie tak , a przynajmniej smacznie

No właśnie ostatnio u Pita pisałem, że żeby nie to, że jest tyle polioli, to szło by ze 3x ed na pewno

A jak masz rozbite to białko na posiłki ?