ryby

wafle ryżowe to przetworzene g**** bez porządnych wartości twaróg i jugurt to słabe źródło białka ,twróg jedz tylko na noc. szamaj ryby/mięcho/jajka Zmieniony przez - Zuper w dniu 2009-01-23 19:26:48

lepiej juz zainwestowac w ryby

nie trawie ryby. Raz na ruski rok zjem

ryby sa obowiazkowym skaldnikiem diety,salmon-dorsz-swordfish-pstrag-montaj-raz dziennie ktoras z tych rybek musze opier.dolic a te paluszki rybne to smieci,nie warto tego jesc, mowisz o takich zamrozonych w kartonach? Zmieniony przez - jaruss w dniu 2007-11-22 20:26:19

i tam ta trociowa rzeka płynie ? fajnie kiedy jedziemy na ryby sezon juz jest

z łososia%-),k***a to ryby futro mają?

mi akurat ryby od malego smakowały. innych owoców morza nie uznaje. %-) Zmieniony przez - lestat1986 w dniu 2013-02-26 20:13:53

poza karpiem wszystkie ryby mi smakują

pomacaj cycki a potem jedź na ryby;-)

jedno drugiemu nie przeszkadza%-) no raz mi sie zdarzylo ze podczas macania myslalem ze macam rybe, bardzo podobny zapach, od tej pory mam uraz, i pyerdole ryby %-)

eh piekarnik się nie nagrzał,teraz oglądam jak przetrwać w Wietnamie ,opowiada historie marinesa co mu pijawka wpełzła przez penisa do pęcherza moczowego ,j**ana nie chciałbym być w takiej sytuacji%-) Przecież on łowił ryby na penisa %-).

No lepiej na zapas zrobic jak sie nie zepsuje. Ja sobie czarna pije do ryby. Len straszny %-0

no to idę na obiad, dziś ryba, żeby nie były ryby jutro. tak dla zasady

Ja to ryby jednak wcinam, ale nielicznych to w ogóle przekonuje :>

a kto robi? w tym roku Wigilia u mnie więc ja się nie wywinę trochę obawiam się tych świąt, pewnie popłynę w misce aż miło (albo nie miło, zależy z której strony patrzeć), bo o ile ryby i całą resztę można jeść bez obaw (no może pierogi mniej) to już świąteczne ciasto raczej powinnam wykluczyć, ale z pewnością tego nie zrobię.

Patrzac na te ryby dochodze do wniosku ze ich tez nie lubie hahahah

tak, ale nie mówię żeby jeść codziennie :) W makro jest krowa dobrej jakości QMP. Ryby i owoce morza też tam dobre są. Jeszcze zamiast piersi z kurczaka, masz indyka.

Podroby raczej nie są tłuste. Ryby jem często, indyka trochę rzadziej, bo to w sumie też drób i smakuje podobnie jak kurczak. Mam po prostu ochotę na inne smaki.

Julietta, ale krewetki to same białko i musiałabyś ich zjeść tonę żeby dorównały z białkiem np cycowi z indyka, a sushi to przede wszystkim ryż no i ryby - czyli taki mix

u mnie ryby to wczoraj były, dzisiaj już mięsiwo domowej roboty