[...] tym bardziej, ze ktos moze schudnac 10 kg po zyciowych problemach, ja po prostu nie jem - puchne na potege. dzis zjadlam dwie kanapki z weganskim pasztetem na sniadanie na obiad jakis makaron z brokulem, planuje lososia z ryzem na kolacje standardowo omlet ale jestem caly dzien poza domem a bardzo bym chciala isc wieczorem chociaz pobiegac a tu [...]
[...] jakby mi ktos baterie wyjal. Dzisiaj ledwo sie zwleklam z wyra, moze to tez jakies przesilenie wiosenne.Psychicznie ok ale cialo jakby odmawia wspolpracy. Ale apetyt jest, nawet checi do kucharzenia. Dzisiaj mam na obiad swoj autorski pad thai z makaronem ryzowym i krewetkami. Pozdrawiam %-) Zmieniony przez - Lisus w dniu 11/23/2017 11:22:21 AM
tez kiedys myslalem ze jak dieta to troche kasy trzeba poswiecic, kurczak itd. a tymczasem jakby sie zastanowic to wychodzi taniej, chyba ze jadamy 1 plasterek wedliny na obiad
mi też wychodzi koło 300zł na miecha.. ale wiecie jak to jest jak karmi matula niby nie jest tak źle ale nie da sie kurczowo trzymać diety non stop bo zwyczajnie w świecie się wk****a jak gotuje obiad a ja sobie na boku pichce co innego;p dlatego marzy mi sie już październik i mieszkanie w akademiku
Dzisiejszy obiad do pracy, standardowo - 2 posiłki. szynka - 13zł/kg, makaron razowy - 3zł/400g, groszek mrożony - 3zł/kg, razem - 19zł/4 (bo z tego wychodzą 4 obiady. Ja oczywiście dodałem do tego sos śmietanowo-grzybowy - produkty mam za darmo, więc sosu nie dopisuję W każdym razie 2 posiłki to w tym wypadku 4,5zł. o 2 zł taniej niż na [...]
07.12.2014 Niedziela Znajomi wpadli dziś na obiad więc zrobiliśmy z bratem burrito. Trzeci dzień z rzędu. Trening: Wolne Dieta: *kawa z mlekiem + WPC 1) burrito 2x + jabłko *kakao z mlekiem 2) jajecznica z chlebem razowym + kiwi 3) kurczak fajita + gruszka + migdały i orzechy brazylijskie Kcal: 2700 B: 172 T: 84 W: 308
siemka; wruciłem z szkoły a teraz szamie obiad; we wtorki mam zawsze 7 lekcji z jednym nauczycielem + PO najlepsze jest to ze w jednej klase cały dzień; jak w podstawówce- kształcenie zint. Zmieniony przez - sambi1992 w dniu 2009-09-08 15:27:43
[...] rubrykę :P A więc dieta dziś kulała. Na śniadanko jajka+chlebek razowy, na drugie "wafle" ryżowe (kulturyści to wpierdzielają na redukcji xD)+ trochę szynki, na obiad makaron ze śmietaną(o ludzie, co za porażka), na kolację twaróg będzie. To już koniec treningu ACT, trochę się zawiodłem, ponieważ w ogóle nie miałem zakwasów, a raczej [...]
Praca, trening, prysznic, obiad i kufel kawy zbożowej za mną. To dobry trening był. Dobry bo czuję go od żuchwy po łydki. Nawet nie mam siły wyjść na fajkę :) I dobrze. Po każdym ćwiczeniu znaczyłem okrążenie na pulsometrze. Wyniki krótko podsumowałem na GoogleDocs. Jakby ktoś chciał obejrzeć i skomentować, to zapraszam. W sumie spodziewałem się [...]
[...] strzelić sobie z łuku w głowę :-) Dobra. Nic się nie stało. Powódź tłuszczu toto nie jest i do poniedziałku coś z tym zrobimy. Zresztą i te węgle po treningu swoje zrobiły i obiad przycięty w intencji kolacji, no i sama kolacja delikatnie mówiąc: obfita (choć pożywna) Jakoś nie mam wyrzutów sumienia :-D Następne ważenie w poniedziałek. Mam [...]
[...] na zapleczu cukiernicę i tylko silna wola (Grubas dostał w ryja żeby cicho siedział) powstrzymała mnie przed pochłonięciem jej zawartości. Dobrze, że w domu czekał na mnie obiad, ale zanim go dopadłem to fryknąłem garść śliwek suszonych i trochę migdałów. Teraz też ciągle czuję lekkie ssanie. Zapiję zaraz kawą zbożową z mlekiem i do kolacji [...]
[...] problemu. Zastanawiałem się nawet czy Caryca mnie nie podpuszcza żebym ją podniósł nad głowę i wtedy by mnie zabiła :-) Film. Muzykę musiałem podłożyć z YT, bo z dźwiękiem coś się stało. http://www.youtube.com/watch?v=hUFz6RaHalw&feature=youtu.be Lecę gotować obiad. Za zimno na bieganie dzisiaj. Zmieniony przez - MaGor w dniu 2013-03-23 15:26:52
[...] Po treningu garść pigułek BCAA/AAKG, dwa małe banany i białko na wodzie (polubiłem ostatnio, a poza tym nie mogę nigdzie kupić mleka 250ml) Potem mega obiad: cycek kurzy, ryż brązowy z orzechami włoskimi, curry i łyżeczką miodu. Do tego brokuł gotowany na parze. Godzinka odpoczynku i na basen. Godzina leżenia w jakuzzi i [...]
[...] śmiertelnych. Potem czas na używki i mały spacer do samochodu. Przyniosłem z bagażnika kettla 7,5kg i 16kg oraz skakankę. Dwie godziny po śniadaniu - dwie godziny przed obiadem - trening, czyli widowisko dla przejedzonej rodziny (och jak oni mi zazdrościli) Tak jak planowałem zrobiłem test pentathlonu kettlebell, który znalazłem TUTAJ [...]
[...] 109,8 (brutto - z zawartością jelit :-D ) Reszta parametrów praktycznie bez zmian. Miska okrojona - do jutra włącznie. Główny impet uderzenia poszedł w węgle (kasza/ryż na obiad przycięte o 1/4) Poćwiczę dzisiaj według któregoś z poprzednich planów. Chyba, że znajdę czas i ułożę coś nowego. Albo pójdę żywioł i ustawię sobie godzinne rypanie [...]