REDUKCJA DZIEŃ 79 VLCD DZIEŃ 1 Najgorsze co może być - w cholerę ciast i innych pozostałości po świętach w lodówce. No cóż...%-) Ale nabicie pięknee, szkoda że treningu nie mogę dziś zrobić :-{ /SFD/Images/2016/3/28/91191ebaec394b5fa776c2d691ccd32a.jpg Zjedli mi ostatni twaróg, więc zjadłem najchudszą szynkę jaka była. Pomiary startowe: Waga [...]
[...] mógł to wszystko na raz zjeść, ale jednak w głowie siedzi ta blokada związana z tym, że lepiej podzielić całą pulę białka na kilka porcji w odstępie 2-3h %-) A co najgorsze - otwieram lodówkę, a tu mamuśka mówi - "Mama Adama (mojego szwagra) dała ci tu ciasto" kurfa, vlcd, a mi tu ciasto zalega. %-) Pilosa tylko lubię. [...]
[...] trzymana. Waga była 73,7 kg bodajże, więc najniższa na tej redukcji. W pasie spadło, więc postanowiłem zrobić sobie dzisiaj cheat day, ale nie typowo, że żrę jak prosiak najgorsze g**** w fast foodach jakie jest, które potem 5 dni w jelitach zalega. Miałem parcie na świeże bułki z lidla z serem i smalcem ;-] Troszkę majonezu też [...]
[...] wydatek. Do tego same flakony - sam test to groszowe sprawy, ale reszta - no cóż. Do tego problemy skórne, które mogą wystąpić (na szczęście ja nie mam skłonności) - u mnie najgorsze były wahania nastrojów przez wybitą prolaktynę. Do tego raz zbiłem zbyt mocno estro to również samopoczucie poszybowało w dół, stawy bolały itp. Profil lipidowy [...]
Najgorsze jest takie siedzenie - bynajmniej u mnie, myślę wtedy tylko o jedzeniu haha :-D Przy redukcji - święta , wolne gdzie nic nie robię to gwóźdź do trumny
Ładna forma :). Najgorsze w treningu to albo zachorować albo kontuzja, cierpi wtedy najbardziej psychika. P.S Nie to żebym się czepiał ale kiedyś na sfd wątki gdzie była wzmianka o SAA szły do dopingu ;). Zmieniony przez - thorin w dniu 2017-01-10 11:05:19
Pojedz tam. Udaj glupa i sie zakumpluj. ....i dowiedz się co bierze. Heheh Jego poziom wiedzy się zatrzymał wtedy kiedy zaczynał trenować. Te 15 czy 17 lat temu. A beton ciężko skruszyc. Najgorsze ze młodym lebkom wystarczy to co on mówi. Zmieniony przez - solaros w dniu 2017-02-08 11:16:20
Najgorsze jest to ze pod pojęciem dobra dieta czy dieta,ludzie rozumieją serki wyrzeczeń, same nakazy i zakazy. Ale dobra dieta = dieta pod siebie i cel jaki mamy (plus/minus kcal) Nadal.możemy jeść co chcemy,może nie ile chcemy ale na pewno co chcemy. Szkoda że nadal lwia cześć społeczeństwa pod pojęciem dieta widzi tylko czary Mary i same [...]
Najgorsze jest to ze pod pojęciem dobra dieta czy dieta,ludzie rozumieją serki wyrzeczeń, same nakazy i zakazy. Ale dobra dieta = dieta pod siebie i cel jaki mamy (plus/minus kcal) Nadal.możemy jeść co chcemy,może nie ile chcemy ale na pewno co chcemy. Szkoda że nadal lwia cześć społeczeństwa pod pojęciem dieta widzi tylko czary Mary i same [...]
Ryjek się robi trójkątny, klatka bokiem wygląda na nabitą, powoli do przodu, dupa tez już ładnie się wycina ;-) Z tego co piszesz za dużo czasu to nie masz na "pierdoły" ale może pomyśl nad dodaniem kilku sesji LISS? Nie chce mi się bawić w takie rzeczy. Lecę tradycyjnie jak w planie z nadzieją, że to wszystko dopale. Do tego yoha dojdzie i może [...]
Nie wiem czy Ci ludzie zdają sobie sprawę jakie mogą b6c skutki uboczne stosowania długo/ i co najgorsze / zbyt wysokich dawek diuretykow. Zwlaszcza u Lasek. One jednak są inne niż my. Co nie zmienia faktu że to nie jest witamina C która mozna sobie brać od tak. Też słyszałem historie o braniu miesiąc przed. Zawsze się zastanawiałem w jakim celu? [...]
A to może były te co kupiłem. Wiem, że na pewno były podobne air max ultra 2.0 SE, a ja mam air max 90 essential w bardzo podobnych kolorach :-D Jeśli o mnie chodzi to tak - od weryfikacji 10 kg na plusie jest %-) Najgorsze, że teraz w głowie siedzi mi ten bypass z barn burgera. No ideolo prawie. Jedynie jakiegoś sosu majonezowego mi w nim [...]
MASA 2017/18 Siema, dziś drugi dzień nietreningowy. Dziś już micha ok, ale wczoraj była lipa totalna. Środy najgorsze bo o 6.30 wychodzę na uczelnię i z uczelni jadę prosto do roboty i wracam dopiero po 22.00 gdzie następnego dnia mam pobudkę o 5.00 do pracy. Zjadłem może 1200 kcal wczoraj...no cóż trudno. Ogólnie waga stoi, siła idzie. Musiałbym [...]
ja jednak mimo tego , słucham bardziej poyebanej strony łba. czyli - tnij kvrwa, jak nie teraz to kiedy ? %-) . to wymęczenie z tego wszystkiego najgorsze, nie głód i nic innego tylko to ze się jest cieniem , podkvrwionym jeszcze do tego 8-)
[...] szaliku klubowym przez osiedle Krakowskie "walczace" ekipa osiedlowa po opozycyjnej stronie - dostal kose pod zeberka,ledwo z tego uszedl (i to nie to jest jeszcze najgorsze-bo to sa sprawy kibicowania,ktos powie mogl szalik schowac),najgorsze jest to. Ze 2 tygodnie pozniej koledzy dzgnietego nozem w odwedzie we trzech wyrwali sie [...]
Dzięki Panowie. Najgorsze jest to, że teorię znam, a jak co do czego, to wychodzi jak zawsze... Cóż, będzie trzeba próbować dalej. Nie potrafię ogarnąć tego wypychania klatki w czasie podciągania. Nogi dam radę, ale z tą klatką lipa. Niby wydaje mi się, że wypinam, ale potem i tak głównie ciągną łapy... Czy przy takim podciąganiu -plecy mają [...]
[...] sztangi, a później nawet ramion? 2. W odwrotnych rozpiętkach czułem barki, ale bez jakiegoś mega szału. Do tego nie wiem czy pozycja jest ok? No i odczuwałem lędźwie co najgorsze... Dlatego nie wiem czy nie zapmienić tego ćwiczenia np. na podciąganie sztangi na ławce ze skosem dodatnim. Lędźwie tam praktycznie nie pracują, obciążenie też [...]
Dzień 178 Początkowo rano było dobrze - dopiero wieczorem mnie nogo zaczęły napierniczać %-) A najgorsze jest to, że to dopiero początek. Domyślam się, że jutro będzie jeszcze gorzej %-) Dziś dzień bez siłowni, ale zrobiłem sobie wreszcie dzień biegania. Z ciekawości sprawdziłem, że ostatnio biegałem... 1 sierpnia %-) A zwykłe bieganie to zupełnie [...]