Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
11
Napisanych postów
68
Wiek
38 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4067
ja pierwsze 10 dni jechałem 10 mg później 15, ale czy widzę w tym jakikolwiek sens, nie wiem. Środek i tak rozkręca się dość długo, może nie ma sensu ładować odraz maksymalnej dawki ale to bardziej chyba ze względów ekonomicznych, bo przeciwwskazań nie widzę.
Niby udana pod względem sylwetkowym, ostatni 9 dni jestem na lekko dodatnim bilansie energetycznym (100/200 kcl) bo tak szybko męczyły mi się mięśnie ze nie mogłem skończyć treningu. Mi również bardzo chodziło o utrzymanie dobrej kondycji/wytrzymałości, a jest jakbym pierwszy raz na sale przyszedł.
Szukam środka uniwersalnego na siłownie i salę, znacznie przyśpieszającego regeneracje. Następnym razem wleci RAD. Zobaczę jak to się sprawdza.
ehh... pamiętam piękne czasy jak jechałem długi test 250 mg/week. Gdybym mógł tylko jeszcze go stosować, sarmy mogłyby być tylko ciekawym dodadkiem.
Szacuny
5
Napisanych postów
114
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
17943
Ok, dzieki za wyczerpujaca wypowiedz, no ja od dluzszego czasu bez maty, tylko silownia to bedzie okej. Czyli zaczne od mniejszej dawki, a pozniej zwieksze, a po jakim czasie zaczal sie rozkrecac ten lgd?
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
dommer
ja pierwsze 10 dni jechałem 10 mg później 15, ale czy widzę w tym jakikolwiek sens, nie wiem. Środek i tak rozkręca się dość długo, może nie ma sensu ładować odraz maksymalnej dawki ale to bardziej chyba ze względów ekonomicznych, bo przeciwwskazań nie widzę.
Niby udana pod względem sylwetkowym, ostatni 9 dni jestem na lekko dodatnim bilansie energetycznym (100/200 kcl) bo tak szybko męczyły mi się mięśnie ze nie mogłem skończyć treningu.
Mi również bardzo chodziło o utrzymanie dobrej kondycji/wytrzymałości, a jest jakbym pierwszy raz na sale przyszedł.
Szukam środka uniwersalnego na siłownie i salę, znacznie przyśpieszającego regeneracje. Następnym razem wleci RAD. Zobaczę jak to się sprawdza.
ehh... pamiętam piękne czasy jak jechałem długi test 250 mg/week. Gdybym mógł tylko jeszcze go stosować, sarmy mogłyby być tylko ciekawym dodadkiem.
Szacuny
11
Napisanych postów
68
Wiek
38 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4067
no cóż wyglądam jak jeden wielki pryszcz... jechałem nawet równocześnie z antybiotykiem i był dramat, nawet po 30. plus strasznie wypadają mi włosy a chciałbym je jak najdłużej utrzymać, po za cyklem jest na prawdę spoko, ale na mogę je wyciągać garściami. Skoki ciśnienia, 3 razy w nocy chodzę się odlać.
Szacuny
11
Napisanych postów
68
Wiek
38 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4067
musiałbym teraz poszukać, ale pamiętam ze już o tym rozmawiałem tutaj oraz z Endo, nie było tam nic nadzwyczajnego. Standardowy blok jak to po teściu. Po odbloku wszystko wróciło do normy, o ile przez męczarnie ale z trądzikiem po czasie można sobie poradzić o tyle z wpadniętymi włosami już nie. Stosowałem jakieś preparaty do wcierania na skórę głowy z mechanizmem działania hamującym czy coś takiego DHT, oraz proscar 1mg ale zero różnicy oprócz mniejszego libido. Niestety koks nie dla każdego. Miałem znajomego co na bombie był 14 lat i oprócz tego że mu jajo obieli(rak) był zdrowy(przynajmniej fizycznie) i zero wizualnych skutków ubocznych.
Przy sarmach nie mam żadnego problemu z wyżej wymienionymi problemami