wczoraj po prostu ćwiczyłem bica i trica, klatę to tam może ze 20 rozpiętek tak dla zróżnicowania, brzuszków (tak nogami do siebie) też trochę było, ale tu nie chodzi o klatę tylko o "całokształt". Jak już wspominałem, 15 powtórzeń; 8; 5; 5, a po godzinie w ogóle nie było o czym mówić. I powiadasz, że najpierw klata, potem ręce? Dobrze wiedzieć...
Zmieniony przez - Alfonso35 w dniu 2010-05-20 16:37:39
Zmieniony przez - Alfonso35 w dniu 2010-05-20 16:37:39
Kurczak ryż i kreatyna zrobią z ciebie sk***ysyna.