Proponuje polecieć jakimś planem ogólnorozwojowym np HST. Przyłożyć się i zrobić porządny cykl treningowy.
Jeśli nadal nie będzie zadowolony z bicepsów to wtedy pojechać splitem i trenować je 2x/tydzień
Jednak wydaje mi się, że za bardzo Ci na nich zależy i psycha płata Ci figle skutkiem czego wydają się być za małe, albo Twoja psychika stawia im przeszkode w rozwoju. Słowem może za bardzo chcesz żeby rosły
Kiedyś przeczytałem takie mądre zdanie "Przetrenować można się jeszcze nie dotyając sztangi" i możliwe, że tak jest w Twoim przypadku.
Ale do rzeczy..
Zrób solidny cykl na HST i potem jeśli problem będzie dalej istniał daj takiego splita:
pon - klatka,barki,brzuch
wt - plecy, biceps lekko (max 4s)
czw - nogi
pt - biceps,triceps
Jeśli nadal nie będzie zadowolony z bicepsów to wtedy pojechać splitem i trenować je 2x/tydzień


Ale do rzeczy..
Zrób solidny cykl na HST i potem jeśli problem będzie dalej istniał daj takiego splita:
pon - klatka,barki,brzuch
wt - plecy, biceps lekko (max 4s)
czw - nogi
pt - biceps,triceps
Nie ćficzem nuk!