Szacuny
4
Napisanych postów
92
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3538
więc jestem na 25 dniu aerobicznej 6 weider'a a efektów za bardzo nie widzę
całe ćwiczenie zajmuje mi na tym etapie około 70 min. (wiem że powinienem robić to krócej ale najzwyczajniej nie daje rady)
przechodząc do sedna czy to prawda że efekty pojawią się dopiero po ukończeniu całego treningu na który składają się 42 dni ostrej harówki
dodam jeszcze, że 6-weidera wykonuje już 2 raz > za pierwszym podejściem nie dotrwałem do końca z powodu choroby trochę się wkurzyłem bo byłem już na 23 dniu
Szacuny
1
Napisanych postów
363
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
10898
Jak Ci taki wynik czasowy wychodzi i sam mówisz że nie dajesz rady to zrób sobie na początku ABS 8 minut albo zrób sobie jakiś plan ćwiczeń na brzuch który jesteś w stanie robić, ćwicz tym planem 2-3 razy w tygodniu a gwarantuję że będziesz miał dużo lepsze wyniki niż jak byś robił 6 weidera źle i niedokładnie bo nie masz siły.
Co do całej szóstki w 25 minut to podchodzę z dystansem. Wiadomo że nie może to trwać godziny ale w 25 minut nie da się wyrobić robiąc to dokładnie. Obstawiam że jeśli będziemy się wyrabiać w ostatnich dniach w 40 minut to będzie to dobrze wykonana szóstka...
Szacuny
4
Napisanych postów
92
Wiek
33 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3538
--zostało mi 17 dni więc nie będę się przerzucał na nic innego > skończę to i zobaczymy jakie będą efekty
--co do tępa to postaram się skrócić czas ćwiczeń bo faktycznie przy tym co ty mówisz to za długo mi to schodzi
-- jajcmen jak skończysz to wrzuć zdjątko, zobaczymy jak się wyrzeźbiłeś
Szacuny
1
Napisanych postów
363
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
10898
Pamiętaj po skończonej szóstce zrób sobie te conajmniej dwa tygodnie lub jak dasz radę to nawet sześć tygodni przerwy na regenerację bo to wtedy najbardziej rosną mięśnie i dopiero potem ponownie bierz się za brzuch.
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
61
oto efekty po 42 dniach ćwiczeń.
powiem że ostatni dzień wbrew pozorom był chyba najłatwiejszy
przed cwiczeniami chlałem napoje gazowane, w czasie treningu pilem tylko wode, no i biegałem troche. 6km, 3 dni w tygndiu.
ale w okoliach 35-40 dnia nie mogłem się powstrzymać i sie napiłem piwa, moe 2, a moze 3, nie pamietam ;]