Pytanie dość podstawowe, ale i tak ciężko znaleźć na nie odpowiedź na forum.
Jestem bardziej niż początkujący, na poważnie trenuję od około 12 tygodni. Zbliżam się do zakończenia swojego pierwszego w życiu cyklu treningu dzielonego (23 l.), który był ogólnym na masę. Mogę wkleić, jeśli ktoś chce. Do tego nie stosuję jakiejś super-rygorystycznej diety, ale trzymam się ogólnych zasad zdrowego żywienia, jem mniej-więcej tyle białka i węglowodanów dziennie, ile powinienem. Mniej-więcej, bo są dni, że tyle ile potrzeba po prostu zmieścić nie mogę, aczkolwiek również z tym robię postępy ;) Przybrałem zaledwie około 4 kg na wadze i teraz ważę 73 kg przy 177 cm wzrostu.
Do sedna - co teraz, po tym pierwszym cyklu? Czy powinienem ułożyć sobie nowy
plan treningowy z jakimiś specyficznymi zaleceniami? Co z dietą? Czy mam teraz zwrócić na coś uwagę?
Po tym pierwszym cyklu nie jestem zmęczony, ba, powiedziałbym nawet, że dopiero teraz nabrałem prawdziwej siły do działania ;) To wszystko mimo intensywnego treningu ~~3 razy w tygodniu oraz okazyjnego biegania ~~30 minut wcześnie rano. Aczkolwiek zdaję sobie sprawę z tego, że może wskazany byłby okres regeneracji.