@@@@@@@@@ DORADCY CZEKAJĄ NA TWOJE PYTANIA !!! @@@@@@

Witam!
Ja także zwracam się z prośbą o ocenę mojej techniki, nagrałem dzisiaj swoje przysiady i sam po obejrzeniu filmu domyślam się, że technika jest słaba, dlatego bardzo mi zależy na fachowej poradzie, co mam konkretnie poprawić i w jaki sposób, a oto film:

Siema,

trenuję SPLITem 4 razy w tygodniu (pon, wto, czw, pią). Moja dieta to rotacja węglami. Białka i tłuszczy jem codziennie tyle samo. Natomiast co do węgli to w DT jem ich ok. 5,5g/kgmc, a w DNT ok 2g/kgmc. We wtorek ćwiczę klatkę z bicem (+ aero jak po każdym trenie). Środa to DNT. I teraz się zastanawiam, czy w tę środę kiedy spożywam dużo mniej węgli, a tym samym i kcal to, czy to nie wpływa negatywnie na moją regenerację po wtorkowym trenie? Dodam jeszcze, że te węgle spożywam tylko w dwóch pierwszych posiłkach dnia (jem 5 posiłków dziennie).
Będę wdzięczny za opinie.

Poczytaj sobie o carb cycling

Czytałem właśnie tu na SFD [Art] Carb Cycling - Zasady manipulacji węglowodanami. Założenia do tej diety brałem właśnie z tego artykułu. Tam ta kwestia nie była poruszana. Mogę się domyślać, że skoro nie było o tym to nie ma problemu, ale chciałem się tutaj poradzić i upewnić, czy nie popełniam jakiegoś błędu.

W sportach siłowych na pewno nie stanowi to problemu. To normalne, że w dnt masz mniejsze zapotrzebowanie na kcal i węgle, bo nie ma tak dużej aktywności fizycznej

Dzięki za odpowiedź. Myślałem, że skoro trwa regeneracja i te mięśnie się odbydowują to może potrzebują trochę więcej, stąd takie rozterki.
Dzięki za utwierdzenie!

Tzn potrzebują, ale nie aż tyle w dt ;) Obcięcie węgli i tak zapewni im wystarczającą ilość kcal. Gorzej jakbyś np chciał przejść w ketozę i dawał 10-20 gram dziennie... Ale w takich ilościach luz

Aż tak to nie, pozostanę przy moich proporcjach ;)
Dzięki jeszcze raz!

grani

Witam!
Ja także zwracam się z prośbą o ocenę mojej techniki, nagrałem dzisiaj swoje przysiady i sam po obejrzeniu filmu domyślam się, że technika jest słaba, dlatego bardzo mi zależy na fachowej poradzie, co mam konkretnie poprawić i w jaki sposób, a oto film:

Ciężko powiedzieć z tego kąta + buja Cię i za każdym razem wstajesz nieco inaczej. Sztangę masz wysoko, a siadasz bardzo mocno do tyłu. Podwijasz ogon, odcinek piersiowy (łopatki) nie jest ściągnięty. Miejscami też puszczasz plecy na odcinku lędźwiowym. Kolana lekko wychodzą poza linie palców, ale niepokojąca jest ta bujanka. Albo daj sztangę nisko i siadaj do tyłu jak teraz, albo wysoko i postaraj się mniej wychodzić biodrem w tył.

drugi film z military press.

staralem sie sciagnac lopatki, zrobi znacznie wiekszy wykrok i spiac miesnie brzucha. Efekt byl taki ze chyba wyizolowalem bardziej barki, bo mialem 2-3x mniej sily xd (mozliwe ze slaby dzien). Przez spiete miesnie brzucha nie moglem oddychac z przepony i tchu mi brakowalo;p jakies sugestie? zalezy mi na technice wiec przyjme wszystko na klate xd
widac drobne kroki naprzod? czy dalej sie wyginam jak kot?

koncowka serii byla slaba i postawe szlak trafil bo robilem to pod koniec treningu barkow

Zmieniony przez - Djay w dniu 2013-02-07 15:10:35