@@@@@@@@@ DORADCY CZEKAJĄ NA TWOJE PYTANIA !!! @@@@@@

rion10

Pytacz_123

nie rozumiem kompletnie,on ma nie klasc gryfu na ziemie,czy w trakcie cwiczenia ma uginac ramiona zeby gryf znalazl sie wyzej?

Nie wiem jak mam Ci to jaśniej wytłumaczyć.

On ma albo założyć większe kółka obciażeń na gryf lub podłożyć jakieś podkładki aby jak sztanga leży na ziemi gryf był nieco wyżej. To sprawi, że nie będzie musiał tak nisko schodzić tułowiem aby sięgnąć po gryf, a co za tym idzie łatwiej będzie mu utrzymać pozycję techniczną.
Tam żadnej pracy w ramieniu być nie może


teraz jasne ?

Jasne,dałem soga za wyczerpujacą odpowiedz,dzieki,tak jak myślalem ;)

grani

rion10

grani

grani

Ja znowu wrzucam swój martwy do oceny, tutaj już ciężar jak dla mnie był znaczny i w ostatnich powtórzeniach już musiałem powalczyć, więc wrzucam film aby sprawdzić czy nie robiłem tego kosztem techniki. Muszę w końcu dopracować ten martwy ;)

Podbijam, bo już kilka stron minęło i już pewnie nikt by nie pomógł już ;)

Ze zbyt niskiego pułapu zabierasz sztangę, zwróć uwagę, że masz już na starcie złamaną pozycję techniczną, płaskie plecy w dole grzbietu, lekki garb na górze i głowę do tyłu odwiedzioną. Z takiej pozycji nigdy nie weźmiesz poprawnie sztangi. Gryf musi być wyżej , musisz pilnować pozycji technicznej

Ok, na następnym treningu wykombinuję jakieś podstawki to mam nadzieję, że będzie lepiej. To plecy nie mają być płaskie w dole grzbietu? Głowę trochę obniżyć, tak? Patrzeć się bardziej przed siebie? Dzięki za odpowiedź, wrzucam jeszcze dzisiejsze wiosło, abyście mi wytknęli błędy ;)

Plecy maja zachować naturalną krzywiznę czyli lordoza w dole grzbietu powinna być zachowana. Głowa nie może być w przeproście lekko zadarta do góry ok ale nie aż tak , ale najlepiej jako przedłużenie kręgosłupa.

Wiosło wygląda ok jednak trochę za nisko kamera i nie widać jak ułożone sa plecy. Głowa znów nie tak

Pytacz_123

rion10

Pytacz_123

nie rozumiem kompletnie,on ma nie klasc gryfu na ziemie,czy w trakcie cwiczenia ma uginac ramiona zeby gryf znalazl sie wyzej?

Nie wiem jak mam Ci to jaśniej wytłumaczyć.

On ma albo założyć większe kółka obciażeń na gryf lub podłożyć jakieś podkładki aby jak sztanga leży na ziemi gryf był nieco wyżej. To sprawi, że nie będzie musiał tak nisko schodzić tułowiem aby sięgnąć po gryf, a co za tym idzie łatwiej będzie mu utrzymać pozycję techniczną.
Tam żadnej pracy w ramieniu być nie może


teraz jasne ?

Jasne,dałem soga za wyczerpujacą odpowiedz,dzieki,tak jak myślalem ;)

spoko w razie niejasności pytaj

rion jakbyś mógł ocenić filmik z końca poprzedniej strony, wiosło i podciąganie, wielkie dzięki :)

Podciąganie za bardzo się wyginasz, spróbuj pracować bardziej w pionie, Twoja wersja też zaatakuje plecy ale dużą część pracy przejmie biceps, pracuj mocno plecami i mocno ściągaj łopatki, staraj się skupić na pracy grzbietu a nie ciągnąć rękami

W wiosłowaniu mocno staraj się spiąć łopatki na końcu ruchu i ciągnij mocno sztangą do biodra zwróć uwagę,że mocny szrugs robisz startując, jak dasz rade pochyl się mocniej zachowując pozycje techniczną

Podciąganie - poprzedni filmik na tej stronie był bardziej w pionie, antos skomentował, że to co tam pokazałem to dobre dla bicepsów, więc doszedłem do wniosku że trzeba się bardziej wypiąć w przód. Starałem sugerować się tym:



Wiosło - niestety pozycja techniczna nie pozwala mi się bardziej pochylić co mnie wkurza. Mam zamiar rozciągnąć dwójki, może to coś da.
Dzięki za pomoc!

trening taki (ze strony scotta adkinsa)
Burpress 12 reps
Dumbell swing 20 reps
Moutain climbers 45sec
Close grips push ups 30sec


Mozna nazwac crossfitem czy interwałowym ?

I jeszcze jedno co to są RYTMY w pojeciu treningu oczywiscie

wojtekpab

Podciąganie - poprzedni filmik na tej stronie był bardziej w pionie, antos skomentował, że to co tam pokazałem to dobre dla bicepsów, więc doszedłem do wniosku że trzeba się bardziej wypiąć w przód. Starałem sugerować się tym:

Wiosło - niestety pozycja techniczna nie pozwala mi się bardziej pochylić co mnie wkurza. Mam zamiar rozciągnąć dwójki, może to coś da.
Dzięki za pomoc!

Proponuję byś odwrócił się na tym drążku tak by wspornik maszyny mieć przed sobą. Na tym, że wsporniku połóż swoje wyprostowane nogi, lekko się odchyl w tył i mocno podciągaj się siłą grzbietu, imituj ten ruch. Z czasem będziesz się podciągał już z dodatkowym obciążeniem bez pomocy wspornika.

Co do wiosła - zależy czy chcesz wykonywać je w pochyleniu tułowia czy też w opadzie. W pochyleniu tułowia ten ruch jest krótki, ale masakruje górny grzbiet, w opadzie zaś docierasz bardziej do połowy długości najszerszych, czyli ich środka. Z kolei zmieniając na podchwyt już do miejsca ich końca tj. sam dół.

Hmmm, ciekawe jest to co napisałeś o podciąganiu, chociaż obawiam się pewnego regresu. Bo odkąd zacząłem skupiać się na podciąganiu to siła w nim leci w górę, a i plecy w końcu ruszyły. Aż tak tragicznie wygląda to bez położenia nóg?

Wiosło - staram się robić w pochyleniu, wolałbym zdecydowanie w opadzie aby ruszyć dół pleców, ale pozycja techniczna nijak mi na to pozwala. Dodam niedługo wiosło jednorącz może to coś poruszy dół.

to wystarczy byś na dół zrobił wiosłowanie hantlami podchwytem leżąc na ławce skośnej, prowadząc hantle w stronę bioder aniżeli ruchem góra-dół.

Tragicznie to może nie, ale im szybciej nauczysz się pracować grzbietem tym lepiej dla jego rozwoju:)