Może chwyt na zamek? W sensie wszystkie palce obejmują kciuk.
100 kg to b. mały ciężar na martwy ciąg.
100 kg to b. mały ciężar na martwy ciąg.
Ilość wyświetleń tematu: 248267
PandarekMoże chwyt na zamek? W sensie wszystkie palce obejmują kciuk.
100 kg to b. mały ciężar na martwy ciąg.
"Kazdy jest swirem - kwestia tylko na ile."
__Logan__PandarekMoże chwyt na zamek? W sensie wszystkie palce obejmują kciuk.
100 kg to b. mały ciężar na martwy ciąg.
Wiem, ze maly dlatego wydaje mi sie, ze powinienem bez zadnych paskow robic.
Sprawdze ten chwyt na zamek, generalnie wydaje mi sie, ze slabe mam te przedramiona bo przy podciaganiu na drazku tez szybko padaja.
"Kazdy jest swirem - kwestia tylko na ile."
Antos098rolkoksPytanie o wiosłowanie sztangą. Czytając wypowiedzi np Antosia w dziennikach, zobaczyłem jak powinno wyglądać wiosłowanie sztangą. Czy powinno to wyglądać tak:
http://potreningu.pl/cwiczenia/mezczyzna/156/wioslowanie-sztanga-nachwytem
Czy tak. Zawsze robiłem tą 2 wersję ( w mniejszym pochyleni, o to chodzi ), myśląc, że docieram do najszerszych, jak jest poprawnie??
Dodatkowo:
Po poradach Pandy, bym ruch w mc robił tak jakbym chciał zrobić salto w tył, naprawdę martwy wyglądał nieźle ( niestety się nie nagrało, w piątek nagram ) Aż czułem czwórki, ciągnąłem tym razem jednocześnie plecami i nogami, do 90kg było wszystko w porządku, prawidłowa postawa, + to ciągnięcie, ale przy 100 już pojawił się wcześniejszy problem. Więc zrobiłem regres, i w celu eksperymentowania zrobiłem mc podchwytem ( co prawda mały ciężar, ale jednak ). I był to dla mnie o wiele wygodniejszy chwyt, sztanga sama wskakiwała mi na uda, ciągnąłem po udach ciągle, dodatkowo łatwiejsza retrekcja, o wiele przyjemniejszy ruch. I pytanie czy robić jednak podchwytem czy dalej szlifować tan nachwyt?? Domniemam, że podchwyt będzie słabszym chwytem?? ( ciężarowo ) I czy zmieni się jakoś angaż mieśni, czy cokolwiek??
Wiosłowanie w pochyleniu tułowia nie rozciąga tak mocno najszerszych, jest to ruch nieco bardziej zagęszczający grzbiet, ale tylko w teorii. Podpowiem Ci, że wszystkie dobre grzbiety w kulturystyce były wyhodowane na wiośle w opadzie przez lata ćwiczeń.
"Kazdy jest swirem - kwestia tylko na ile."
http://www.sfd.pl/ruleta_/_Prove_the_impossible-t873993.html
,,Remember - Rome was not built in one day, same as your body.
All you' re gonna do - you're best, and forget the rest. "
Nasz sklep
Mega promocja
Podobne tematy
Artykuły