[...] i spadek formy-siły, myślę, że to wina zbliżającej się miesiączki. 10.05.2009 r. REGENERACJA DIETA 1800 kcal – dzień 40-ty Placuszki owsiane z żurawiną suszoną, kawa z mlekiem Kotlet sojowy, kasza gryczana, warzywa Mięso z piersi kurczaka curry, warzywa, placek z mąki zwykłej (tortilla domowej roboty), jogurt naturalny Białko na noc, [...]
Jestem, wróciłam cała i zdrowa Obliques - dziękuję Ci bardzo za nowy plan. Na razie go nie zaczęłam, bo tak jak poprzednie - najpierw chcę "przerobić" go z instruktorem z siłowni. Muszę go dokładnie przetrawić, a potem będę pytać o szczegóły!! Vena - oczywiście, że nie mam nic przeciwko, masz rację nie ma takiej maszynki, ale coś się [...]
jak mam się nie przejmować? nie potrafię tak muszę się znowu położyć,bo głowa mi dzisiaj pęka Iza dzięki jutro pójdę i kupię jakieś ziółka,z pobudzaczy to ja nic nie biorę jedynie około 11 kawa,ale postaram się z niej zrezygnować...przecież w pracy nie piłam w ogóle i żyłam Zmieniony przez - vena84 w dniu 2009-08-30 14:21:58
[...] - nie widzialem gorszych platkow) - sam widze po mojej siostrze. Dzis na pewnym forum czytam mniej wiecej: Zaczelam dukana! Na sniadanie pomidorek dwa plasterki szynki i kawa, na obiad pstrag z warzywami. Co to za sniadanie ja sie pytam? Obiad w miare ok, ale tluszcz, tluszcz, tluszcz. Kiedys nie zdawalem sobie sprawy jaki jest istotny - do [...]
[...] - gotowane ziemniaki, grillowana pierś z kurczaka, sałatka (zamówiłam z jadłodajni) - pieczone ziemniaki, gotowana pierś z kurczaka, marchew, pomidor, ogórek konserwowy + kawałek białego sera + kilka kaw z mlekiem migdałowym i kilka cukierków %-) A na dziś jest plan: - sałatka (jw.), bułka (jakaś dziś jasna, bo nie było z ziarnami) - jw. bez [...]
Rzeczywiście jest się czym pochwalić, brzmi zdrowo i na ciepło jest a to najważniejsze w Twoim przypadku :) a najbardziej apetycznie brzmi ta kawa z mlekiem migdałowym :)
Nie przypakowałam, bo nie ćwiczę siłowo :P sadło :P Ja niestety nie jestem już tak elastyczna jak kiedyś :( a rozciągać się za bardzo nie mogę, bo mam coś z nogą dziwnego - moja fizjo mówi, że być może kość udowa jest na brzegu panewki i dlatego mnie ciągnie. Mam pospinane plecy do tego i problemy z szyją, nerw chyba uciska, bo często mi dłonie [...]
[...] nie mozna bylo... nie ma co na pogode narzekać wiosną jakakolwiek by nie byla... w końcu to wiosna prawda? nie może byc aż tak bardzo źle ;) a na brak sil i motywacji... kawa :) polecam czekoladową, lub orzechowa SATI... a z mlekiem to już wogóle przepyszna... (wiem że mleko nie bardzo na redukcję ale jak się da z 20ml do kawy 2 razy [...]
[...] Przez to końcówka ohp ciężka. Bieżnia bez pochylenia, 30 minut minęło. Po treningu zasnęłam razem z moją Mi na 45 minut, nie pamiętam kiedy spałam w dzień. Ratowałam się kawami żeby dotrwać do końca i popakować wszystko przed wyjazdem. O 17.30 jeszcze byłam w proszku, poleciała trzecia kawa - dzięki niej dotrwałam. Teraz dwa dni restu. Chyba, [...]
/SFD/2018/7/7/2e75324d63c74ff08867d1b835830960.jpg TRENING TESTOWY 3 CZĘŚĆ - chyba ostatnia %-) Wczoraj kolejne testy przeprowadzone. Coś nowego i starego. Już mniej wiecej czuję co mi się przyda i jeśli nie braknie dzisiaj czasu to złożę w całość plan i dam do oceny. Na pewno nie będzie tradycyjnych siadów i martwego :( Bardzo mi szkoda [...]
Tetiszeri - po Twoim treningu to chyba na noszach by mnie musieli zanieść do domu %-) dobrze, że mam blisko do siłowni ;) Ale tak jak marie kusi mnie żeby spróbować takiego kombo. Nene zdaje się też taki mega zestaw ma na nogi. Kiedyś też robiłam swój ser, z prawdziwego mleka - nie za mocno przegrzany miał taki maślany smak. Teraz nie mam dostępu [...]
Szybka relacja z jedenastu dni... Ani jeden trening nie opuszczony :-D Miska nie do końca czysta, to tu to tam wpadła czekolada czy kawałek ciasta w pracy. W rozliczeniu kalorycznym względnie przyzwoicie. Daleko jednak do reżimu redukcyjnego ;-) 01/12 sobota ______________________ - dół II / nielegalny na zupełnym niedoczasie trening - mc sumo [...]
wiem wiem u mnie idealny czas snu to około7.5 h kawa zawsze obowiązkowo rano , codo melatoniny to dawno mam zamair kupić ale brak hajsu napewno poszukam jak będzie jakiś grosz w kieszeni .. chuywy okres teraz ze szmalem..
Day 57 DNT Czyli totalny relaks i op*****lanie sie oprócz załatwienia paru spraw jak na codzień to byłem ponad 5 h na basenie /-) sporo popływałem , woda była specjalnie chłodna że tak powiem ale jak poleżałem 30 min to wyglądałem niczym krewetka %-) Wogóle bardzo gorąco w Siperniu tutaj myśle że najbardziej ale jeszcze cały wrzesień upałów [...]
Day 58 Wczorajsza wypiska Trening - Plecy + Barki + Kaptury Z treningu jestem zadowolony poszeł okej chociaż odczuałm lekkie zmęczenie .. coś trzasneło mi że tka powiem w pelcach jak spróbowałem zrobić wiosłowanie siedząc z ciężarme 55kg ( pomyliłem miało być 50 ) a że ruch był lekko oszukany to sie pelcy odezwały , dzisiaj jak wstałem rano to nic [...]