@@@@@@@@@ DORADCY CZEKAJĄ NA TWOJE PYTANIA !!! @@@@@@

Ok kolejne niejasności:
Pytanie z góry: Czy pompa to jakiś wyznacznik dobrego treningu, czy w ogóle np przetrenowania mięśnia czy nie warto się tym przejmować
+ Czy sugerować się statystycznymi ilościami włókien mięśniowych jakie są podawane w necie, wiadomo, że każdy ma indywidualne proprcje, ale czy na tej podstawie tych statystycznych można dobierać np ilości powt w treningu?? + możecie napisać z doświadczenia, jakie poszczególne grupy ile lubią powt, czy pedantyczne spinanie i powolny ekscentryk, czy walka z ciężarem, itp , czy to zależy od rodzaju ćwiczeń ??

Zmieniony przez - rolkoks w dniu 2013-02-24 21:23:32

Witam!
Czym mogę zastąpić ćwiczenie na klatkę - krzyżowanie linek wyciągu dolnego leżąc na ławce skośnej?
Druga rzecz to jeśli po treningu spożywam 20g carbo i 50g bulka (trec Hard Mass) to co najpierw, czy z jakąś przerwą czy jedno od razu po drugim?
pozdrawiam
maciek-gda

Czy zaczynając przygodę z ciężarami warto bawić się w treningi typu westside barbell czy raczej ćwiczyć bardziej klasycznie i takie metody zostawić sobie na później gdy przyjdzie problem stagnacji? Drugie pytanie: W czwartek mam zajęcia z siatkówki. Zajęcia te nie są zbyt intensywne ale jednak trochę się człowiek porusza. Czy biorąc pod uwagę maksymalizację efektów lepiej odbyć trening wcześniej i później iśc na te zajęcia czy odwrotnie? i czy ma to jakieś większe znaczenie skoro zajęcia nie są zbyt intensywne? a może znaczenie ma też którą partie mięśniową trenuję w ten dzień ?

smelag95

Mam pytanie które mnie dręczy , natomiast są napewno 2 prawdziwe stwierdzenia "Polega na tym, że mięsnie rosną tylko wtedy, gdy trenujemy. W przypadku, gdy nie trenujemy-mięśnie nie tylko nie rosną, ale tracą na sile i obwodach." cytat z atlasu , oraz drugie stwierdzenie "budując mase trenujemy 3-4 razy w tygodniu regeneracja to podstawa , mięśnie rosną wtedy gdy odpoczywają " cytat z któregoś tematu o masie , a więc moje pytanie jest takie które zdanie jest prawdziwe ?? gdyż jedno zaprzecza drugiemu. Z jednego wynika żeby robić masę trenujemy dużo np trening na siłe + dieta czy lepiej trening niby "na mase" i dieta ?

Oraz mam inne pytanie tyle że z innej mańki , nie moge znaleść odpowiedniego działu co do tego , a zatem mam zapadłą klatke piersiową ale pomijajac to bo sobie jakos z tym radze zabuduje to miesniami juz jest lepiej a chodzi mi o dolne żebra gdy stoje wyprostowany lewe odstają mi od brzucha tak jakby lewe jest dobrze schowane waże 67 kg i jestem chudy ale nie jest strasznie a różnica miedzy lewym a prawym jest znaczna wystaje ok . 1 cm bardziej moze to dlatego ze lubei spać na lewym boku ? są na to jakies sposoby ? procz przybrania wiekszej masy ciala ? bo to to napewno :)

Zmieniony przez - smelag95 w dniu 2013-02-24 14:08:02

Oba założenia są po części błędne. Bo każde z nich zawiera część prawdy ale w dużej mierze uproszczone. Trening jest bodźcem do wzrostu czyli najłatwiej rzecz ujmując uszkadza włókna mięśniowe, oczywiście na stopień ów uszkodzeń ma wpływ bardzo wiele czynników. Jeśli mięśnie zostaną uszkodzone wówczas po zakończonym treningu zaczyna się proces regeneracji odbudowy i nadbudowy uszkodzonej tkanki. Wówczas mięsień rośnie bo jest odbudowany z nadstanem. Cały proces jest skomplikowany ale w ogromnym uproszczeniu tak wygląda.
Ilość treningów w tygodniu nie jest wartością stałą na przestrzeni czasu zmienia się. Ilość treningów nie jest niczym ograniczona jeśli jesteś na odpowiednim stopniu wytrenowania i tak na prawdę im więcej treningów w tygodniu tym lepiej możesz nawet dojść do 14 sesji tygodniowo a to nie koniec możliwości. Problem polega na tym, że większość ćwiczących nigdy nie wyjdzie poza 5-6 sesji tygodniowo, na to się składa wiele rzeczy od braku czasu, przez brak kasy, po brak wiedzy. Zasada jest prosta im większa ilość treningów tym lepiej pod warunkiem, że jesteś w stanie je zabezpieczyć energetycznie, że dajesz radę dostarczyć tyle składników odżywczych żeby nadażać się regenerować itd. Więc stwierdzenie, że 3-4 sesje treningowe w tygodniu na masę to jakieś nieporozumienie.
Wszystko rozbija się o indywidualne podejście do treningu sam dobierasz pod siebie wszystkie parametry.

Sposób jest tylko jeden lekarz! Zapewne masz wadę postawy i ona powoduje, że żebra z jednej strony wystają bardziej, ale to musi ocenić lekarz specjalista.

rolkoks

Ok kolejne niejasności:
Pytanie z góry: Czy pompa to jakiś wyznacznik dobrego treningu, czy w ogóle np przetrenowania mięśnia czy nie warto się tym przejmować
+ Czy sugerować się statystycznymi ilościami włókien mięśniowych jakie są podawane w necie, wiadomo, że każdy ma indywidualne proprcje, ale czy na tej podstawie tych statystycznych można dobierać np ilości powt w treningu?? + możecie napisać z doświadczenia, jakie poszczególne grupy ile lubią powt, czy pedantyczne spinanie i powolny ekscentryk, czy walka z ciężarem, itp , czy to zależy od rodzaju ćwiczeń ??

Zmieniony przez - rolkoks w dniu 2013-02-24 21:23:32

Pompa absolutnie nie jest wyznacznikiem dobrego treningu. Spompować mięśnie można 2 seriami a to ma niewiele wspólnego z dobrym treningiem.
Jak sam zauważyłeś każdy jest indywidualny i na pewno jego profil włókien mięśniowych jest inny. Dlatego doniesienia takich badań naukowych traktowałbym bardziej w kategorii ciekawostki.
Niestety w większości musisz sam dojść co na Ciebie działa najlepiej, możesz przyjąć jakiś ogólny zakres powt na treningu ale czy Twoje bardzo będą dobrze reagować na 8 powt, czy 15+ musisz sprawdzić sam.
To jest w tym wszystkim najlepsze, zwrócę Ci uwagę na pewne rzeczy, które powinieneś uwzględniać w kolejnych mikrocyklach. Trening siłowy to wbrew pozorom nie jest łatwa sprawa, nie wystarczy przyjść na siłownię popodnosić ciężary i na tym koniec. Każdy świadomy ćwiczący jeśli to lubi, chce korzystać z treningu i osiągać cele ma całe mnóstwo narzędzi, którymi może się posłużyć. Nie trzeba wymyślnych metod treningowych. Ciężar metoda progresji znana i łatwa w ogarnięciu, a co jeszcze. Tempo wykonania ćwiczenia ( całego jak i poszczególnych faz ), zakres ruchu, ciężar,ilość powt, przerwy między seriami. To takie podstawowr parametry, którymi powinieneś się pobawić w kolejnych cyklach to dużo Ci zobrazuje na jakie parametry treningu reagujesz najlepiej.
Można ogólnie wziąć pod uwagę, że barki przedramiona, łydki lubią wyższe zakresy powt ale to też trzeba różnicować w poszczególnych mikrocyklach

maciek-gda

Witam!
Czym mogę zastąpić ćwiczenie na klatkę - krzyżowanie linek wyciągu dolnego leżąc na ławce skośnej?
Druga rzecz to jeśli po treningu spożywam 20g carbo i 50g bulka (trec Hard Mass) to co najpierw, czy z jakąś przerwą czy jedno od razu po drugim?
pozdrawiam
maciek-gda

dałoby się tylko zastąpić to podobnym ćwiczeniem z ekspanderami regulowanymi, bo z opisu wynika, że piszesz o rozpiętkach z rączkami wyciągu nawiasem mówiąc ćwiczenie genialne. Możesz to mieszać jednak bulk to też sporo węgli, pamiętaj, że podstawą to białko po treningu

Ok, mam takie gumy ale one są raczej za słabe chyba na to... A jakieś standardowe ćwiczenie na ławeczce z hantlami lub sztangą?

Zarówno expandery jak i gumy są regulowane bądź o różnym oporze, to ćwiczenie na bramie zapewnia ciągłe napięcie w klatce piersiowej, hantle przy rozpiętkach tego nie gwarntują więc ciężko je zastąpić . Dlaczego akurat to ćwiczenie?

Mam problem z MC, mianowicie podczas wykonywania strasznie "mecza" mi sie kolana, czuje ze mam sile na wiecej powtorzen, ale tak jakby kolana juz nie wytrzymuja. Dodatkowo powiazany z tym cwiczeniem problem - mam strasznie slaby chwyt, tj przy 2 ostatnich seriach (w sumie robie 6) juz ledwo co trzymam sztange i czuje jakby miala sie wysliznac, oczywiscie przy kazdym powtorzeniu poprawiam chwyt. To samo dzieje sie np przy RDL, szrugsach czy wiosle sztanga. Jakie sa cwiczenia na wzmocnienie chwytu? Oprocz uginania mlotkowego, bo to juz robie.

A i jeszcze co do uginania ze sztanga prosta, czy to normalne, ze strasznie mocno pracuja mi przedramiona? Szczegolnie "wewnetrzna" czesc, jak patrzy sie z gory trzymajac sztange.

rion10 to ćwiczenie bo przeglądałem artykuły z serii "Porusz swoje" Mawashiego i tam to właśnie było, wydało mi się ciekawe i postanowiłem włączyć do swojego planu... dobra a jak tymi moimi gumami miałbym coś podobnego wykonywać?