W tym o to Planie każda seria ma po 7 powtórzeń, wszystkie ćwiczenia oprócz pleców ( tam jest po 6)mają 7 powtórzeń. Z każdym tygodniem będę robił więcej tylko o 1 powtórzenie w każdym ćwiczeniu, ale będę zwiększał ciężar.Co myślicie - czy zwiększać radykalniej il. powtórzeń, czy raczej zabawa z ciężarem?A i czy il. powtórzeń każdego ćwiczenia musi być różnorodna, czy np. tak jak ja mam może być wszędzie identyczna.PS:Rozpoczynam trening na mase
A
Klatka piersiowa:
- Wyciskanie hantli na skosie 3s
Barki:
- Wyciskanie hantli 2s
Tricepsy:
- Pompki na poręczach 2s
Plecy:
- Martwy ciąg 2s
- Podciąganie na drążku 2s
Nogi:
- Prostowanie nóg w siadzie 2s
- Uginanie nóg w leżeniu 2s
Bicepsy:
-
Uginanie ramion ze sztanga 2s
B
Klatka piersiowa:
- Wyciskanie sztangi płasko 3s
Barki:
- Military press 2s
Tricepsy:
- Prostowanie ramion na wyciągu 2s
Plecy:
- Wiosłowanie sztanga 2s
- Unoszenie z opadu 2s
Nogi:
- Przysiady ze sztanga 2s
- Uginanie nóg w leżeniu 2s
Bicepsy:
- Uginanie ramion ze sztangielkami w chwycie młotkowym 2s