...
Napisał(a)
Hesia żaden op******, ja tylko z troski zapytałam czy wszystko ok, czy może robota totalnie pochłonęła
...
Napisał(a)
No ogólnie nie żartowałam z tym byciem przyklejoną do kompa ;) Moje kroki w grudniu to jakaś tragedia. Nadrabiałam jogą przed spaniem, ale to nie to samo. Ale za to dzisiaj udało się parę rekordów pobić Dziesiątka kusi, ale muszę ostrożnie z tymi kolanami, więc chyba będę biegać często i krótko na razie. Ponad połowa grudnia, a ja zrobiłam zaledwie 25 km :/ Wcześniej tyle wpadało w tydzień.
Zmieniony przez - Hesia w dniu 2021-12-16 21:14:36
Zmieniony przez - Hesia w dniu 2021-12-16 21:14:36
1
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Ale te kroki nie powalają - ja siedzę 8 godz na d… ale potem dobijam do 8.
...
Napisał(a)
Ostatni tydzień siedziałam przy robocie znacznie dłużej niż 8h :( I to każdego dnia, oprócz dzisiaj od początku miesiąca miałam jeden wolny dzień :(
Zmieniony przez - Hesia w dniu 2021-12-16 22:15:38
Zmieniony przez - Hesia w dniu 2021-12-16 22:15:38
...
Napisał(a)
PaatikAle te kroki nie powalają - ja siedzę 8 godz na d… ale potem dobijam do 8.
Ja też w robocie 8h na tyłku- czasami czuje jak się robi płaski od tego
Ale zaczęłam wstawać 20min wcześniej i robię sobie dłuższą trasę do pracy
I mam znajomych biegaczy w Garminie i aż głupio jak zawsze jestem daleko w tyle w krokach
2
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
...
Napisał(a)
Wow - ale piękne te kroki!!!! Tyle to ja latem wyrabiałam. Teraz w weekend czasami wpadną…
...
Napisał(a)
Ja do pracy to mam dwa kroki. Dosłownie. Do łazienki mam dalej, bo na dół muszę zejść
I jak znam życie to wcale nie siedzicie tyle przy kompie w pracy co ja :( Otóż praca siedząca jest stopniowalna ;) Ja nie wychodzę do drugiego pokoju po żadne dokumenty, nie idę do koleżanki o coś zapytać, ani w ogóle nic, klepię i klepię, aż wyklepię te swoje dwadzieścia pięć tysięcy znaków. Przerwy mam krótkie i częste, bo tłumaczenie wymaga pełnego skupienia i jest bardzo monotonne. A jak mam poprawki to jeszcze mniej się ruszam, bo tylko skroluję i co jakiś czas poprawię jedno zdanie. Stwierdziłam, że i tak jestem już mocno obciążona psychicznie i nie będę się jeszcze tymi kroczkami dobijać, skoro na zewnątrz i tak jest brzydko, zimno i jak sąsiedzi dowalą dymu to nie wiadomo, czy ten spacer to taki zdrowy Teraz przez jakiś miesiąc będzie trochę normalniej, chyba że dostanę coś po Nowym Roku od redaktorów, co niestety jest więcej niż prawdopodobne.
Ale myślałam o tym, by biegać jednak 5 razy w tygodniu, a krócej. Skumulowany wysiłek będzie przyzwoity, a kolana będą mniej obciążone (tak mi się przynajmniej wydaje). A bieganie to więcej kroczków w krótszym czasie :D
Zmieniony przez - Hesia w dniu 2021-12-17 12:00:38
I jak znam życie to wcale nie siedzicie tyle przy kompie w pracy co ja :( Otóż praca siedząca jest stopniowalna ;) Ja nie wychodzę do drugiego pokoju po żadne dokumenty, nie idę do koleżanki o coś zapytać, ani w ogóle nic, klepię i klepię, aż wyklepię te swoje dwadzieścia pięć tysięcy znaków. Przerwy mam krótkie i częste, bo tłumaczenie wymaga pełnego skupienia i jest bardzo monotonne. A jak mam poprawki to jeszcze mniej się ruszam, bo tylko skroluję i co jakiś czas poprawię jedno zdanie. Stwierdziłam, że i tak jestem już mocno obciążona psychicznie i nie będę się jeszcze tymi kroczkami dobijać, skoro na zewnątrz i tak jest brzydko, zimno i jak sąsiedzi dowalą dymu to nie wiadomo, czy ten spacer to taki zdrowy Teraz przez jakiś miesiąc będzie trochę normalniej, chyba że dostanę coś po Nowym Roku od redaktorów, co niestety jest więcej niż prawdopodobne.
Ale myślałam o tym, by biegać jednak 5 razy w tygodniu, a krócej. Skumulowany wysiłek będzie przyzwoity, a kolana będą mniej obciążone (tak mi się przynajmniej wydaje). A bieganie to więcej kroczków w krótszym czasie :D
Zmieniony przez - Hesia w dniu 2021-12-17 12:00:38
1
...
Napisał(a)
To częstsze a krótsze bieganie może przynieść lepsze efekty niż rzadziej i dłużej. Byle nie było za krótkie Podobno 20 minut to minimum, a najlepiej 30.
...
Napisał(a)
Hesiu do pracy mam 2k kroków, w pracy robię max 500 i do domu mam 2k kroków, więc wychodzi mi max 5k kroków dziennie nie mam w pracy koleżanek, bo pracuję sama, więc nie wychodzę na pogaduchy, a jedynie do kibla
wstaję wcześniej, żeby mieć jednak odpowiednią dawkę ruchu, bo praca siedząca zabija - powoli i cichutko więc wszystko zależy od tego jak bardzo jest ktoś zdeterminowany. 10k kroków to 1,5h marszu....
im więcej robisz tym na więcej masz siłę - no chyba, że przegniesz
wstaję wcześniej, żeby mieć jednak odpowiednią dawkę ruchu, bo praca siedząca zabija - powoli i cichutko więc wszystko zależy od tego jak bardzo jest ktoś zdeterminowany. 10k kroków to 1,5h marszu....
im więcej robisz tym na więcej masz siłę - no chyba, że przegniesz
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
Poprzedni temat
Karolina - dziennik ciążowy
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- ...
- 216
Następny temat
Redukcja, spowolniony metabolizm, brak apetytu
Polecane artykuły