DT Hesia

Tabletki dostaje. Wcześniej krople i też był spokój. Jak czekaliśmy na tabletki to trochę łapała. Trzy razy miała kleszcze, raz źle wyjęłam i główka została, drugi raz bez problemu, a trzeciego ogarnął Igor i też spoko. Ale generalnie problemu nie ma raczej.

A tabletki to Bravecto? Czy te które Pati wymieniła?

Simparica

Są buciki. Nawet w oryginalnej cenie nie były droższe od tych z Decathlonu, a czuć w ręku, że nie kijowy plastik. I fantastycznie wygodne, aż się chce gdzieś pobiec <3

asicsy to chyba taki synonim komfortu dla stóp. Większość znajomych biegających korzysta z butów tej marki.

Było biegane. Buty świetnie się sprawdziły na szutrowej drodze, czułam lepszą przyczepność. Udało się wykręcić fajne czasy mimo niezbyt sprzyjającej pogody (duszno). Zdecydowanie czuję, że brakuje pary w nogach, bo płuca by jeszcze sobie poradziły, w sumie tętno jakoś nie chciało się podnieść, znowu max 166.





Zmieniony przez - Hesia w dniu 2021-07-17 13:12:09

Hesia, nowe buty to +10 do motywacji, fajne
166 uderzeń to wcale nie mało.

Może to też kwestia długości odcinków, bo udało mi się kiedyś wykręcić 180, ale przy innych interwałach, chyba przy takich 3 min biegu na 1:30 odpoczynku. Garmin mi pokazuje, że 5 strefę mam od 167, więc nawet na moment się nie załapałam :D

167 to ja mam szybciutko. Dzisiaj mi 180 pokazał jako wysokie po koniec 3km. Chyba już tak mamy ze dzielimy się na niskich i wysokich HR owców. Ja mam jak Viki - czasami na 140 nie mogę biec, tylko marsz zostaje… i nic nie zmienia wytrenowanie - przynajmniej takie jakie jestem w stanie sobie zafundować.,,

Dzisiaj pobudka o 6:30 i spacerek na trzy błoceronki. Najmłodszy ma 4 miesiące. 20 tys. kroków weszło.